96 Vadavagni, czyli Pra-Słowiański źródłosłów sanskryckiej nazwy wedyjskiego Boga Ognia / Agni

Lord Krishna’s Lost City of Dwarka found UnderWater

Dhaval Katrodiya
Published on Oct 14, 2013

Dwaraka is one of the seven Holy Cities Ayodhya, Mathura, Haridwar, Benares, Kanchi, Ujjain and Dwaraka. Dwaraka’s majesty and beauty have been described by many poets and writers, saints and sages of ancient India. It is referred to as Golden City in Srimad Bhagavad Gita, Skanda Purana, Vishnu Purana, Harivansha and Mahabharata. It was the capital of Lord Krishna’s Kingdom. All the Islam-embracing, Christianity-coveting and Hindu-hating perverted pseudo secularists in the Government of India and all the political parties would be shocked to know that Dwaraka is not just a legend or the product of a figment of imagination but a real, concrete and terrestrial truth. Dwaraka was a well-planned city with a modern and technologically advanced harbour suitably designed to deal with the marine traffic of large ships entering the port.

One of the verses in the Bhagavada says: ‚The yellow glitter of the golden fort of the Dwaraka City in the sea throwing yellow light all round looked as if the flames of Vadavagni came out tearing asunder the sea’. Then came the deluge and Dwaraka ‚A City of Gold’ vanished under water.

Around 1500 BC, the whole Western course of India disappeared along with Lord Krishna’s Capital City of Dwaraka. This is how it was described by Vedavyasa in the Mahabharata: ‚The sea, which had been beating against the shore, suddenly broke the boundary that was imposed on it by nature. The sea rushed into the City of Dwaraka. It coursed through the streets of the beautiful city. The sea covered up everything in the city. I saw the beautiful buildings becoming submerged one by one. In a matter of a few moments it was all over. The sea had now become as placid as a lake. There was no trace of the city. Dwaraka became just a name; just a memory’.

The ruins of ancient Dwaraka city have been found under the sea following recent oceanographic studies conducted near the modern temple-city of Dwaraka. The first Archaeological excavations at Dwaraka were done by the Deccan College, Pune and the Department of Archaeology, Government of Gujarat in 1963 under the direction of an outstanding Archeologist of Ancient India H.D. Sankalia. It revealed the existence of many artefacts, hundreds of centuries old. The Archaeological Survey of India (ASI), conducted a second round of excavations under the direction of Dr S R Rao, a world renowned Underwater Archeologist. Dr S R Rao is to the discovery of the ancient town of Dwaraka, what Isaac Newton is to the Law of Gravitation or Albert Einstein to the Theory of Relativity.

Between 1983 and 1990, the well-fortified township of Dwaraka was discovered, extending more than half mile from the shore. The township was built in six sectors along the banks of a river. The foundation of boulders on which the City’s walls were erected proves that the land was reclaimed from the sea. What is amazing is that the general layout of the City of Dwaraka described in the ancient texts agrees with that of the submerged city discovered by the Marine Archaelogical Unit. (MAU) of The Archaelogical Survey of India (ASI), which carried out its work under the guidance and supervision of Dr S R Rao.


Oto przykład wiedzy, jaka znajdzie się mojej książce, która będzie traktowała z grubsza o całkowitym zakłamaniu i bezradności oficjalnej lingwistyki i nauk powiązanych, jak historiografia, archeologia,  antropologia, wobec słowiańskiego językoznawstwa, wspartego danymi genetycznymi i wniosków wynikającymi z tych danych.

Zadanie dla wszystkich, ale szczególnie dla allo-allo, alle-mieszaczy, itp, czyli spadkobierców przeciw-słowiańskiej spuścizny KoSSiny, jednego z ojców chrzestnych nazizmu, który szczególnie prześladował Słowian i ludność pochodzenia słowiańskiego.

Proszę podważyć, to co twierdzę, że Pra-Słowiańskie słowa i rdzenie są źródłosłowami dla najstarszego sanskryckiego / wedyjskiego słownictwa i potwierdza to także tzw. prawo Brugmanna, gdzie PS=PIE dźwięk zapisywany znakami e/o był pierwotny, wobec późniejszego indo-irańskiego dźwięku zapisywanego znakiem a, będącego jako zniekształceniem Pra-Słowiańskiego pierwowzoru, czyli e/o>a.

Przypominam, że wg mnie język Pra-Słowiański / PS =  język Pra-Indo-Europejski / PIE… 🙂

Vadavagni / VaDa+V+aGNi

Wadawagni / WaDa+W+aGNi

Wodawogni / WoDa+W+oGNio”

A teraz zróbcie to samo ze słowami z innych języków tzw. indo-europejskich, czy najwłaściwiej indo-germańskich… Czekam… 😈

UWAGA! Utworzyłem nowy wątek poświęcony temu i podobnym zagadnieniom, patrz:

http://www.forumbiodiversity.com/showthread.php?t=49185


http://ag.108.pl/index.php/forum/3-forum/16-nasza-sowiaska-spucizna/381-kroniki?p=2929

Vadavagni (woda w ogniu) mit straszliwego podwodnego ognia Aurwy (zrodzony z biodra), wszyscy męscy krewniacy Aurwy zostali wymordowani przez wrogi ród Krytawiriji, samego Aurwę uratowała matka zaszywając go w biodrze i ukrywając się na górze Himawant. Po powtórnych narodzinach z biodra matki Aurwa błyszcząc jaśniej niż tysiąc słońc, oślepił wrogów i pomścił krewniaków. Zamierzał nadto wewnętrzne swe płomienie gniewu skierować przeciw światu, ale duchy – manes przodków odwiodły go od tego czynu.

Cisnął więc płomienie gniewu do oceanu w okolicach Bieguna Południowego, gdzie płonie on jako ogień podwodny w kształcie „vadavagni-kobylej głowy” ?

Czy ‚vadavagni‚ można tłumaczyć jak to uczyniono powyżej, w kontekście jest fraza ‚ogień podwodny‚, więc może ogień wodny, bo cóż można sobie wyobrazić straszniejszego od płonących wód, wód które przecież najczęściej gaszą płomienie, czyli ratują przed pożarem, jest więc to co do istoty mitu, najlepsze tłumaczenie, bo ‚vada v agni‚ (woda w ogniu) to ogień którego nie można zgasić, więc może bezsprzecznie zniszczyć świat.

Z mitem tym wiązana jest Kajkeji córka Pana Koni (Aśwapati), królewna ludu Kekaja (domniemanych Scytów) która na pewien czas powstrzymała działanie straszliwego podwodnego ognia, jeśli tak to zgadza się to z naszym opisem, bowiem ten ogień mógł iść tylko od dobrych wód Atlądu. W mitach greckich Myrina królowa Amazonek walczy z Atlantami, Gorgonami, później się z Atlantami sprzymierza, by w końcu dokonać podbojów podobnych do przypisywanych też Atlantom, jak i historycznym ludom morza. Więc może to jedna historia tylko opisywana z różnych punktów widzenia, (mówiąc o ludach morza to słowo arabskie Bahr-morze, czyli ludy Bhar – aBharów, olbrzymów – Szardana, Szekelesz, Turusza, Peleset, Waszasz itd.). (…)

…..

https://www.hindu-blog.com/2010/12/vadavagni-story-of-agni-or-fire-under.html

Vadavagni – The Story of the Agni or Fire under the Ocean

By Abhilash Rajendran March 12, 2015

Vadavagni is a form of Agni (fire) that is mentioned in the Hindu scriptures. It is believed that it is the escape of this fire from under the ocean which will finally consume the current cycle of creation and prepare the universe for the next cycle of creation.

Hindu Puranas states that Vadavagni was born in the lineage of Sage Bhrigu. The sons of Kartavirya Arjuna in order to finish off the lineage of the Sage Bhrigu started killing descendents of Bhrigu including children. A wise woman of the lineage, who was pregnant, in order to save her child moved the unborn child from her womb to her thighs. When the child was born it was called Aurva.

Later when the sons of Kartavirya came to know about the child they came to kill it. When they held it up they became blind due to the rays that emitted from the child’s body. The child’s anger did not subside and it gave rise to a flame which had the power to eat up the whole world. Sages then put the flame under the ocean. This is the story of Vadavagni.

Vadavagni is located beneath the ocean and has the face of a horse. Hindu Scriptures suggest that mists and clouds are formed due to the activity of the Vadavagni under the sea. It also prevents the sea from consuming the land.

Just before Pralaya, Vadavagni will burst forth as volcanoes from under the sea and escape. Subsequently the seas will consume the land.

…..

https://bs.wikipedia.org/wiki/Agni

Agni (sanskrit: अग्नि agni – vatra, oganj) je prema hinduističkoj mitologiji Bog Vatre, sin Neba i Zemlje. Ovo božanstvo svoje porijeklo vuče još iz pra-Vedske kulture. Prema predanju, Agni je nepobjedivi ratnik, glasnik bogova, vječno mlad i besmrtan. Kao glasnik bogova on prima ponuđene žrtve, predstavlja snagu svjetlosti i njegova je toplota koja se stvara tokom izvođenja vježbi joge.

Za sanskritsku riječ za vatru, agni, vezuju se i latinska riječ ignis, nalazi se u korijenu engleske  riječi ignite, na ruskom je to огонь (ogon), na poljskom „ogień”, litvanskom ugnis

Agni i njegova značenja

Agni je jedno od najvažnijih vedskih božanstava. Preuzet je u hinduistički panteon bogova u punoj snazi i sjaju ne gubeći ništa od svoje važnosti. U Rgvedi je jedan od vrhovnih bogova, uz Vajua i Surju, vladare zraka i nebesa.

Manifestuje se u tri forme: Vatra, Munja i Sunce. Vatra koju personifikuje Agni ima trojaku vrijednost:

  • Davagni – fizička vatra, npr. vatra iz drveta koje gori.
  • Vadavagni – spiritualna vatra, vatra koja iluminira um i vlada razumom.
  • Jatharagni (ili Vrika) – unutrašnja vatra, vatra koja gori unutar bića, iracionalna i strastvena vatra (može uslovno značiti i ljubav).

Agnijeva najčešća i najvažnija manifestacija je „vatra koja gori na žrtvenom oltaru”; Agni u ovoj manifestaciji spaljuje demone koji prijete uništenjem žrtvenih ponuda, posrednik je između bogova i ljudi a svećenici uz njegovu pomoć bolje razumiju i shvataju „onaj svijet” i „onostrano”. Agni je i sveprisutna „univerzalna vatra”, koja se u čovjeku javlja u obliku toplote probave, duševnih nemira i žarkih misli.

Veoma je zanimljiv hinduistički pokušaj davanja objašnjenja za različite pojave i ono skriveno, nevidljivo ljudskom oku, kroz božanstva, njihove međusobne odnose i božanske moći. U tim pokušajima, pored izražene mašte, pokazuje se i smjelost i često izrazito filozofskopromatranje svijeta i čovjeka te razumijevanje i pronicljiv uvid u prirodne fenomene, biološke procese i sam ljudski um.

Opis

U likovnim primjerima Agniju je dat oblik muškarca crvene boje, sa dvije glave, četiri ruke i tri noge. Njegove su oči crne a iz usta mu iskaču vatreni plamenovi. Agni jaše na ovnu i kao takav je osnova za istoimeni zodijački/horoskopski znak (Ovan, iz grupe „vatrenih znakova”). U rukama drži sredstva za razbuktavanje vatre i kašiku kojom uzima ponude.

U nekim drugim prikazima Agnija vidimo sa sedam jezika kojim liže žrtvene ponude te kosom sačinjenom od samog ognja, zlatnog tijela, moćnih zuba i hiljadu očiju i hiljadu rogova. Vozi se u kočiji koju vuku vatreni konji (nekad koze i rjeđe papagaji). Od atributa nosi sjekiru, baklju, molitvene brojanice i plamteće koplje.

Agnijeva imena

Kao i ostala hunduističke božanstva i Agni je imao više imena. Neka od njih su:

  • Abjahasta
  • Apam NapatSin Voda
  • Chagaratha
  • Dhumateku
  • Dvijnman
  • Grihaspati
  • Hutabhu
  • Jataveda
  • Pavaka
  • Saptajihva
  • Tomaradhara
  • Vahni
  • Vaishvanara

Agni u modernim vremenima

  • Agni je naziv za nekoliko modela indijskih balističkih raketa (Agni-TD, Agni-I, Agni-II, Agni-IIAT, Agni-3, Agni-3++).
  • U novembru 2004. godine jedan ciklon je nazvan Agni.
  • U animiranoj seriji Avatar: The Last AirbenderAgni-Kai je naziv za dvoboj između dva firebendera.
  • U franšizi DigimonAgnimon je japansko ime Agunimon-a, Ljudskog Duha Vatre.
  • U knjizi „Lord of Light” autora Rogera Zelaznyja, Agni je najveći protivnik glavnom karakteru.

Galerija

Izvor

Također pogledajte

…..

A tu dla porównania fietza wiki w języku polskim…

…..

https://pl.wikipedia.org/wiki/Agni

Agni

Agni jadący na baranie. Akwarela z XVIII w.

Agni (dewanagari अग्नि , trl. agni, ogień) – w religii wedyjskiej bóg ognia (często identyfikowany z samym ogniem, wiązany także z „ogniem niebiańskim” – słońcem, błyskawicą), jedno z najważniejszych bóstw panteonu wedyjskiego.

Formy kultowe

Imię Agni

Słowo agni w sanskrycie znaczy ognie (rzeczownik), pokrewne z łacińskim ignis  rosyjskim  огонь (agoń), litewskim ugnis z proto-indo-europejskiego rdzenia *h₁égni-. Agni znaczy: ogień, błyskawicę i słońce [1].

Epitety

Literatura wedyjska następująco określa Agniego: czynny, jaśniejący, królujący, łaskawy, nieomylny, pełen jasnej sławy, poznaje wszystko myślą, radość, skarby daje, syn potęgi, szybkomknący, światło nocy, w górze rozpostarł światło, wieszcz nad wieszcze, wspaniały, znawca istot, znawca ofiary[2].

Recepcja w literaturze religijnej

Wedy

Agni jest bogiem najbliższym śmiertelnikom, ich przywódcą, dobroczyńcą, opiekunem – płoszy złe moce, odpędza nieszczęścia i choroby. Przede wszystkim jednak Agni był ogniem ofiarnym – to on przyjmuje ofiarę w imieniu bogów wedyjskich, zaprasza i sprowadza ich na ucztę ofiarną. Jako niezbędny uczestnik ofiary jest też najmądrzejszym, najdoskonalszym kapłanem – hotarem. Ten ofiarny aspekt Agniego niezwykle wyraźnie rysuje się w Wedach.

Eposy

W mitologii epickiej (RamajanaMahabharata) Agni traci na znaczeniu (traci też na znaczeniu ofiara wedyjska). Jest tam wymieniany przede wszystkim jako jeden z lokapali (dosłownie stróżów świata), jest opiekunem kierunku południowo-wschodniego (czasem też południowo-zachodniego).

Przypisy

  1. Skocz do góry Agni, the Vedic God of Fire
  2. Skocz do góry Epoka brązu – zwycięstwo patriarchatu i zanikanie matriarchatu / Ariowie w Indiach. W: Zygmunt Krzak: Od matriarchatu do patriarchatu. Wyd. 1. Warszawa: Wydawnictwo Trio, 2007, s. 284. ISBN 978-83-7436-136-1.

…..

https://www.wisdomlib.org/definition/vadavagni

Vadavagni, aka: Vadava-agni, Vāḍavāgni; 1 Definition(s)

In Hinduism

General definition (in Hinduism)

Vāḍavāgni (वाडवाग्नि, “marefire”):—One of the five natural forms of Agni (Vedic god of Divine illumination). This form, known as Vāḍava-agni, represents Agni’s most fearful form remains hidden under the sea, ever ready to destroy the world.

Source: Wisdom Library: Hinduism

Relevant definitions

Search found 395 related definition(s) that might help you understand this better. Below you will find the 15 most relevant articles:

Agni
Agni (अग्नि, “fire”) refers to one of the devatāpañcaka (fivefold divinities), defined in the T…
Jatharagni
Jaṭharāgni (जठराग्नि):—This ‘Agni’ finally digests the food. After the foo…
Dakshinagni
Dakṣiṇāgni (दक्षिणाग्नि).—Represents the face of the Veda.** Vāyu-purāṇa 104. 85.
Agnishikha
Agniśikha (अग्निशिख) is the father of Datta: the seventh Vāsudeva according to both Śvetāmbara …
Bhutagni
The five Bhūtāgnis act upon the respective bhautika portions of food and thereby nourish the…
Dhatvagni
The seven Dhātvāgnis act upon the respecive dhātus by which each dhātu is broken in three pa…
Garhapatyagni
Gārhapatyāgni (गार्हपत्याग्नि, “The householder’s fire”):—One of the…
Agnimantra
Agnimantra (अग्निमन्त्र).—Before any dramatic performance (nāṭya) takes place, gods an…
Mandagni
Mandāgni (मन्दाग्नि) refers to “dyspeptic” (having weak digestion). The literal …
Shukragni
Śukrāgni (शुक्राग्नि).—The second son of Gārhapatya.** Vāyu-purāṇa 29. 11.
Kravyadagni
Kravyādagni (क्रव्यादग्नि).—A son of Kṣāma who consumes dead human beings.** Brahmāṇḍa-pu…
Agnikshetra
Agnikṣetra (अग्निक्षेत्र).—From which Sītā came.** Vāyu-purāṇa 89. 17.
Avastyagni
Features of the Yagnya (yajna or sacrifice). Fourthly two Smārtha Agni (Sāmbhyāgni and Āvast…
Sambhyagni
Features of the Yagnya (yajna or sacrifice). Fourthly two Smārtha Agni (Sāmbhyāgni and Āvast…
Brahmagni
Brahmāgni (ब्रह्माग्नि, “Fire of the Immensity”):—One of the five forms of…

Relevant text

Search found 973 books containing Vadavagni, Vadava-agni or Vāḍavāgni. You can also click to the full overview containing English textual excerpts. Below are direct links for the 20 most relevant articles:

…..

Żadnej ofitzjalnej etymologii dla Vadavagni, czyli WoDy+W+oGNio” nie znalazłem… 🙂

35 uwag do wpisu “96 Vadavagni, czyli Pra-Słowiański źródłosłów sanskryckiej nazwy wedyjskiego Boga Ognia / Agni

  1. Woda w ogniu, to tak samo jak miasto w ogniu albo dom w ogniu. Tak bym to widział. Czyli jakby płonąca woda.
    Kojarzy mi się z puszczanie wianków z ogniem przy przesileniu letnim, światynią czasu i chącinami. Zawsze woda z ogniem.
    W domostwach drewnianych oświetlanych łuczywami, pod nimi stały naczynia z wodą. Pragmatyka przeciwpożarowa i misterium jednocześnie.

    Polubienie

        • Przyznaję się to tego:

          (…) Proszę podważyć, to co twierdzę, że Pra-Słowiańskie słowa i rdzenie są źródłosłowami dla najstarszego sanskryckiego / wedyjskiego słownictwa i potwierdza to także tzw. prawo Brugmanna, gdzie PS=PIE dźwięk zapisywany znakami e/o był pierwotny, wobec późniejszego indo-irańskiego dźwięku zapisywanego znakiem a, będącego jako zniekształceniem Pra-Słowiańskiego pierwowzoru, czyli e/o>a.

          Przypominam, że wg mnie język Pra-Słowiański / PS =  język Pra-Indo-Europejski / PIE… 🙂

          Vadavagni / VaDa+V+aGNi

          Wadawagni / WaDa+W+aGNi

          Wodawogni / WoDa+W+oGNio”

          A teraz zróbcie to samo ze słowami z innych języków tzw. indo-europejskich, czy najwłaściwiej indo-germańskich… Czekam… 😈 (…)

          Polubienie

      • Postanowiłem, że wywiodę to samo w innych językach.

        1.
        Angielski
        WaTer i/oN FiReD>T, P>F)

        2.
        Niemiecki
        WaSSer iM FeueR (SS – udźwięcznienie?!! Eee?)

        3.
        Francuski
        L’eau DaNS Le Feu

        4.
        Węgierski
        Z a TűZBe (Vi(D)Z)

        5.
        Islandzki
        VaTN í eLDi / eLDuR (Eee?)

        6.
        Irish
        uiSCe iSTeaCH i DóiTeáiN (Eee?)

        7.
        Grecki
        NeRó Se FoTiá (Eee?)

        8.
        Łacina
        aQuaM iGNi

        9.
        Łotewski
        ūDeNi uGuNī

        10.
        Litewski
        VaNDuo į uGNį

        11.
        Chorwacki
        VoDa u VaTRu

        12.
        Czeski
        VoDa Do oH

        13.
        Słoweński
        VoDa V oGeNj

        …..

        Widać juz coś, jak tak porówna się rdzenie? Ja widzę pierwszeństwo dźwięku zapisywanego znakiem G, a nie H… Rozumiecie już na czym polega porównywanie zgodnie ze sposobeb słowiańskiego językoznawstwa? WaTRa, jest od WiaTRo”?

        Polubienie

    • UWAGA! Strona poniższa istnieje tylko w języku polskim!

      https://pl.wikipedia.org/wiki/Pragermanie

      Pragermanie

      Orientacyjny zasięg kultury jastorfskiej (kolor brązowy)

      Pragermanie – hipotetyczny lud prehistoryczny będący bezpośrednim protoplastą Germanów.

      Praojczyzna Germanów pozostaje sprawą dyskusyjną we współczesnej nauce. Za Pragermanów uważa się na ogół ludność z epoki brązu, w południowej Skandynawii i Jutlandii[1]. Od VI wiek p.n.e. rozpoczęli oni ekspansję na południe i zachód Europy – kultura jastorfska.

      Nazwy Germanie użył po raz pierwszy Juliusz Cezar w swoich Commentarii de bello gallico.

      Po klęsce Rzymian w walce z Germanami w Lesie Teutoburskim (9 r.) następuje dalszy rozwój Germanii. Plemię to, z którym zetknął się Juliusz Cezar później zniknęło z horyzontu dziejów[2]. Nazwa ta dała następnie powód Tacytowi  (zm. 120 r). do określenia całego obszaru między Renem a Wisłą jako Germanii w książce pod tym samym tytułem wydanej w 98. W kartografii taki zasięg Germanii ustalił w II w. Ptolemeusz i pojęcie to utrzymało się do końca Średniowiecza[3]. Historycy ci wyróżniali Germanię od Renu po Wisłę, Sarmację Europejską od Wisły po Don i dalej Sarmację Azjatycką. Tradycje dzielenia obszarów geograficznych umownymi granicami wzdłuż rzek kontynuowana jest po dzień dzisiejszy, uważając np. rzekę Ural za odcinek granicy Europy i Azji.

      Wspomniane przez Tacyta mare Suebicum można interpretować obecnie jako wiadomość, że plemię Suebi (= Pragermanie) osiadłe było nad tym morzem, a przynajmniej, że owo morze jest im dobrze znane[4].

      W etnogenezie Pragermanów brały udział prawdopodobnie plemiona nieindoeuropejskie nieznanego pochodzenia (wśród hipotez co do tożsamości etnicznej tego nieindoeuropejskiego substratu wskazywana jest  przedindoeuropejska ludność neolityczna lub plemiona ugro-fińskie).

      Pragermanie a Prasłowianie

      Pierwotnie – jak wskazują badania lingwistyczne – siedziby Prasłowian i Pragermanów sąsiadowały ze sobą, ale w okresie rozpadu wspólnoty praindoeuropejskiej Pragermanie zajęli siedziby dalej na zachód (w połudnowej Skandynawii i na Półwyspie Jutlandzkim), podczas gdy Prasłowianie pozostawali dalej na wschodzie. W późnej epoce brązu i w epoce żelaza plemiona germańskie i słowiańskie oddzielał zwarty obszar osadnictwa innych plemion indoeuropejskich, znanych jako Wenetowie[5]. Według źródeł greckich i rzymskich (Pliniusz Starszy (ok. 24—29), Tacyt (ok. 55—120), Ptolemeusz (ok. 100-178) Wenetowie byli ludem zamieszkującym obszar między Górami Wenedzkimi (Karpatami), a Morzem Wenedzkim, od Bałtyku po stepy nadczarnomorskie. Pochodzenie Wenetów nie jest ostatecznie ustalone, powszechny jest jednak pogląd, że byli to prawdopodobnie Ilirowie – lud osiadły między Adriatykiem a ziemiami nad środkowym Dunajem (potomkami niezromanizowanych Ilirów są dzisiejsi Albańczycy, choć ich język uległ obcym wpływom[6]).

      Zobacz też

      Przypisy

      1. Skocz do góry Lech Leciejewicz. Mały słownik kultury dawnych Słowian. 1988
      2. Skocz do góry Przegląd zachodni. t. 43, 1987
      3. Skocz do góry Jerzy Krasuski. Polska i Niemcy. 1989
      4. Skocz do góry Mikołaj Rudnicki. Prasłowiańszczyzna, Lechia-Polska: t. 1-2 1959
      5. Skocz do góry Etnolingwistyczne i kulturowe związki Słowian z Germanami. Instytut Słowianoznawstwa. PAN. 1987
      6. Skocz do góry Nauka polska, t. 35 cz. 1, 1987 s. 25

      Polubienie

  2. Witam!
    Skribh, chyba jeszcze to można dołożyć do Twjego wykładu:

    1/ 2x wpisy Roberta na rudymłbie :
    http://rudaweb.pl/index.php/2018/03/16/oczyszczanie-jantaru-z-naukowego-nalotu/#comment-296471

    „यन्त्र n. yantra amulet” , a nasz jantar (bursztyn)
    i
    http://rudaweb.pl/index.php/2018/03/16/oczyszczanie-jantaru-z-naukowego-nalotu/#comment-296555 :

    „powinniśmy kojarzyć się z Indiami wedyjskimi

    Dlatego, że według mojego przypuszczenia źródło dla R1a pochodzi od pólnocnej Polski,poprzez Białoruś do zachodnio-północnej Rosji.
    To stąd wyszła migracja aryjskiego Z93 na wschód, jak i bliższe zasiedlenie Litwy, Łotwy w neolicie, wydarzyło się coś co spowodowało, że wiele rdzeni zachowało się w litewskim, polskim i w sanskrycie.
    Z biegiem czasu, niektóre wychodziły z użycia, jak np. jantar zastąpiony został amuletem, ale na szczęście sanskryt został bardzo wcześnie zapisany i przechowuje je do dzisiaj.”

    2/ i wg mnie w odpowiedzi Robertowi:
    http://rudaweb.pl/index.php/2018/03/16/oczyszczanie-jantaru-z-naukowego-nalotu/#comment-296799

    bo być może, jantar był amuletem, który nosili owi czciciele ognia!! (ogień- agni),
    kiedyś pamiętali skąd się on bierze, potem zostało tylko określenie oznaczające amulet
    kamień wyciągany z wody, który płonie … gdy nim pocierasz, to strzela iskrami
    taki „ogieńzwody” czy „ogieńwodzie” lub”płomieńwwodzie”

    vadavagni,

    gdzie dalej pozwoliłem sobie zacytować Twój wywód

    pzdr

    Polubienie

    • Dzięki, widziałem. Robisz dobrą, bo logiczną robotę, w przeciwieństwie do wielu zaspanych i zasapanych politruków-histeryków. Szkoda, że to wszystko niestety jest głosem wołającym na pustyni. Nic,.. takie czasy. 😦

      Polubienie

      • Zaskoczyło mnie to, że hołubieni Bałtowie, jako najpierwsi przed Słowianiami (co wiemy na twardo po ostatnich publikacjach, że to nieprawda), język litewski jako źródło dla jantaru, litewski powszechnie uznawany jako najbardziej podobny do sanskrytu… a żaden z profesorów nie sięgnął po słownik sanskrytu, by przynajmniej sprawdzić.

        Z tego co wywnioskowałem z dwoistości sanskryckiego yantra/mantra, to Yantra jest amuletem fizycznym (przedmiot, rysunek) a Mantra jest amuletem słownym.

        Teraz łatwiej zrozumieć sens Mantry, że ona nie jest odpowiednikiem chrześcijańskiej modlitwy, tylko czymś innym.
        Wielu kojarzy modlitwa=mantra, co oczywiście nie przeczy temu, że chrześcijański różaniec jest zapożyczeniem buddyjsko-hindusitycznym, gdyż jest tam używany do liczenia mantr.

        Sam jestem zaskoczony, że tak łatwo mi to poszło z tym Jantarem.

        Polubienie

        • Tu jest wiele skojarzeń i rdzeni powiązanych. Liczy się ilość, czego nie ma w innych językach. Co do Bałtów i N1C, no to o czym tu gadać, przecież już to było wałkowane… Napisałem już Dragomirze i Adamowi, że ładnych kilka miesięcy temu pisałem o JaNT+aR”e, ale utopiłem się w powiązaniach, rdzeniach i słowach…

          Polubienie

          • Ostatnia modyfikacja 07.11.2016, czyli trochę wcześniej… 🙂 Z wieloma słowami tak mam. Musiałbym pisać na okrągło, a tak tylko zaczynam i grzęznę w rdzeniach i słowach… i odpuszczam.

            Polubienie

        • „Z tego co wywnioskowałem z dwoistości sanskryckiego yantra/mantra, to Yantra jest amuletem fizycznym (przedmiot, rysunek) a Mantra jest amuletem słownym.”

          Jest jeszcze Tantra:

          Tantra to tekst ezoteryczny, może zawierać zarówno opisy doktryny jak i praktyk tantryzmu. W tantrach omawia się problematykę opętania i egzorcyzmowania.

          Yantra
          Mantra
          Tatra

          Polubienie

          • Chyba masz błąd powyżej, patrz TaNT+Ra

            Przy okazji widzę, że chcąc, czy nie chcąc zostałeś ekskomunikowany i mianowany moim skrzydłowym, patrz:

            https://bialczynski.pl/2018/03/18/rudaweb-oczyszczanie-jantaru-z-naukowego-nalotu-justyna-smietanowska/#comment-45055

            Żeby nie było za słodko, to uważam, że Ja”C’, Ja”D+Ro jest starsze znaczeniowo od yaNT+Ra, patrz D>T, itp.

            Zprowokowałeś Mię do skończenia tego wpisu o JaNT+aR”e. Innych olałbym, bo mam i strasznie dużo innych obowiązków, i mam doła i nie chce mi się teraz nic pisać, ale dla Ciebie zrobię wyjątek. Znów zabiorę się za to, żeby zrobić wszystkim, także tym już wszystko najlepiej wiedzącym odrobiną radości… Tyle dobrego. To taka moje kolejna obietnica na Nowy Rok.

            Życzę Wszystkiego Najlepszego dla Czytelniczek i Czytelników tego sieciopisu! 🙂

            A tu osobisty podarek, żebyś wiedział, kto Cię ekskomunikował i co to wszystko jest warte:

            https://skribh.wordpress.com/2017/07/06/514-folni-ludziowie-i-ich-bohaterskie-zbrojne-slofianskie-ramie-czyli-nazistowski-batalion-azov-i-jego-uszlachetnianie-narodu/

            Polubienie

            • Aż mi głupio z tym specjalnym traktowaniem, że się zmuszasz. Wpis o Yantrze zrób, ale nie publikuj, za jakis czas wróć do niego, przemyśl, znowu zapomnij o nim. Co nagle to po diable.

              Oczywiście zabrakło ‚n’ w Tantra.

              Czy jądro i yantra mają coś wspólnego? Zastanów się nad tym, ja jakoś nie widzę wspólnoty, brzmią podobnie ale jednak to nic więcej.
              ‚ą’ jest synem samogłoski ‚o’. Zatem JoDro, JoJko

              Czy JąTr jest powiązana z jądrem czy jantarem? Dobrze pytanie, niełatwe to rozstrzygnięcia. A może to zupełnie osobny rdzeń?!

              Może warto przyjąć taka taktykę, żeby zawsze najsamprzód uznawać je za osobne rdzenie, bo lepiej je później połączyć niż tłumaczyć, że to był błąd.

              Znalazłem jeszcze taki zapis w słowniku sanskrytu:
              yaṁtra (यंत्र)
              1. urządzenie, instrument
              2. maszyna, mechanizm
              3. instrument muzyczny
              4. diagram używany do celów religijnych, astrologicznych i magicznych
              5. amulet

              Zwraca uwagę to ‚m’ z kropką, które sugeruje, że to ‚m; było wymawiane jak ‚n’.

              Mamy i zwykłe ‚m’/

              ‚Jam’ kojarzy się z Jamą.

              Za słownikiem:
              yāma (याम)
              1. czuwanie dzień i noc
              2. trzygodzinny okres czasu
              3. noc
              4. mit. należący, odnoszący się di boga śmierci, Jamy

              Bóg smierci Jama?
              A zmarłego czy nie chowa się do jamy?
              W jamie jest też ciemno jak w nocy.

              Polubienie

            • Odnosząc się do linku:
              https://skribh.wordpress.com/2017/07/06/514-folni-ludziowie-i-ich-bohaterskie-zbrojne-slofianskie-ramie-czyli-nazistowski-batalion-azov-i-jego-uszlachetnianie-narodu/

              Chciałoby się złośliwie zacytować „No i proszę, sama pani widzi jaki jest problem z panem Czesławem”, który kiedyś hippisek, dzieci kwiaty, a teraz promotor ludzi z flagą Adolfa H.
              W sumie, wszyscy oni to socjaliści, więc nie jest to bez sensu.

              Polubienie

              • 100% 😦 Co tu gadać, sam widzisz jak było i jest. Klasyk mówi, że lepiej z mądrym zgubić, niż znaleźć z… Nie on jeden takie niestety, patrz na „Psa”, „Korę” i całe to kwaśne krakoskie tałatajstwo… Krakowska szkoła archeo to też to samo… Same ałtorytuty. Bez nerwów róbmy swoje, a im fielki krzyż na drogie.

                Polubienie

  3. @Robert
    „Chciałoby się złośliwie zacytować „No i proszę, sama pani widzi jaki jest problem z panem Czesławem”, który kiedyś hippisek, dzieci kwiaty, a teraz promotor ludzi z flagą Adolfa H.
    W sumie, wszyscy oni to socjaliści, więc nie jest to bez sensu.”
    Na prawdę wierzysz w tę powyżej zacytowaną opinię o Czesławie B? To Ci wystarczy
    A co byś powiedział gdyby okazało się, że to CHAZAR? Sam się przecież chwali wszem i wobec swoim Z-93, a taką haplogrupę posiadali z całą pewnością Chazarzy. Głosi chwałę „Międzymorza” a przecież Ukraińsko-Polskie Międzymorze to nic innego jak synonim WIELKIEJ CHAZARII.
    To byłoby ciekawe gdyby na prawdę okazało się, że „odkłamywaniem” historii Słowian zajmuje się prawdziwy CHAZAR…

    Polubienie

    • Podpowiadam, że jakby co, to rozważania tego typu będą przeniesione tu, bo to jest jakaś moja odpowiedz w tę temacię:

      https://skribh.wordpress.com/2018/03/21/693-dla-wszystkich-slowianek-i-slowian-wszystkiego-najlepszego-w-nowym-roku-ktory-by-nie-byl/

      W piątek upowszechnię pierwszą część mojego wpisu o źródłosłowie Pra-Słowiańskiego słowa Jantar / Ja”/oNT+aR, albo zapisanego jednak ciutkie inaczy… Myślę, że będzie ciekawie, wiec np. te sanskryckie znaczenia itp. rozwinąłbym włąśnie tutaj…

      To jest bardzo ciekawe, co Robert kojarzy z wedyjskim yontar, itp. Amulet z Ja”/oND+Ra PR”oD+Ko”W… To ma bardzo głęboki sens, patrz i to wrzucę martwą kurkę zza płotka… i znów wspiera północna drogę R1a. To bardzo staaara tradycja, a na pewno starsza niż N1C nad Bałtykiem, nieprawdaż?

      Przy okazji takie pytanie, czy po ofitzjalnie uznanej śmierci Pericić i dogorywaniu wiarygodności Alinei’ego i jego tfierdzeń PCT, patrz rzekomi węgierscy Etruskowie, itd, czyżby tylko Sir Collin Renfrew pozostał wyznawcom południowej drogi R1a na placu boju, jako ojciec tzw. teorii anatolijskiej, czyli tzw. południowej drogi R1a?

      Czy nie jest dobrym znakiem, że północna droga R1a, czyli ta związana z łowiectwem, 4 porami roku, wysokoenergetycznym syczeniem, świszczeniem i gwizdaniem, itd, została jednak jak pozytywny zwrot ponownie użyta jako druga możliwa noga? A i dodatkowo noga lewa rozważań o tzw. drodze R1a, coraz bardziej kuleje kilkukrotnie trafiona śmiertelnie? Czyż nie jest to pierwsza jaskółka, która jednakowoż sama w sobie Wiosny nie czyniąc,.. aczkolwiek… miłym takim sygnałem bedąc, hm? 🙂

      Czy dotarło to do Waszych uszu?

      A teraz znów przychodzi pytanie, czyżby gdzieś R1a nastąpiło obu nóg zmieszanie? A kiedyż to niby nastąpiło? Są li ci tego jakieś dowody i tychże przykłady?

      Polubienie

      • ” To ma bardzo głęboki sens, patrz i to wrzucę martwą kurkę zza płotka… i znów wspiera północna drogę R1a. To bardzo staaara tradycja, a na pewno starsza niż N1C nad Bałtykiem, nieprawdaż?”

        Są kolejne próbki w tym nowe N1c.
        Spójrz, jak się radują znalezieniem najstarszego N1c w półn-wschodniej europie mającego zaledwie 3500 lat:
        http://www.historycy.org/index.php?showtopic=144062&view=findpost&p=1719677
        i posty niżej.

        Sprawdza się com dedukował, że Pribałtyka w czasie k.ceramiki sznurowej była w 100% słowiańska.
        Lud Mansi którym piszą poniżej, że to do niego pochodzi N1c, a dokładniej z tego samego są źródła, to chyba ten o którym pisałem kiedyś, że jest arcyciekawy, gdyż według YDna składa się on tylko z N1c oraz europejskiego R1a, nie ma on aryjskiego Z93. Mam nadzieję, że nie pokręciłem.

        Ciekawe kiedy N1c dotarło do Litwy? Całkiem niewykluczone, że może to być tylko 2000 lat.

        Polubienie

        • Sławomir i zwolennicy tzw. jedności bałto-słowiańskiej, czy jak toto jest zwane, inni powinni to sobie raczej mocno do swych serduszek przytulić…

          Co sądzisz zderzeniu się dwóch nóg R1a, tej południowej i tej północnej, patrz co wynika z logiki, o której wspomniałem powyżej? Możesz to jakoś skomentować? Ja nic takiego w danych nie widzę, ale może ślepam, jak krtek w norce sfej w nocy smacznie śpiący?

          Polubienie

          • Czemu pierdoły? Najwyższa próbka na mapie, najbardziej na północ, koło Murmańska, to jest to najstarsze N1c dotąd znalezione.

            „Co sądzisz zderzeniu się dwóch nóg R1a”
            Nie wiem o co chodzi? Zderzenie europejskiego R1a z azjatyckim Z93?

            Polubienie

            • Domen post 26/04/2016, 17:34
              Sorry, wysłało się dwukrotnie.

              ================================

              Pojawił się nowy artykuł w Nature Genetics, „Punktowe eksplozje w demografii populacji męskich”.

              Między innymi piszą na temat podboju Indii przez Ariów:

              „W Azji Południowej wykryliśmy gwałtowną ekspansję demograficzną ośmiu kladów Y-DNA w okresie od 7,300 do 4,000 lat temu, zaliczanych do haplogrup H1-M52, L-M211, oraz R1a-Z93 (Supplementary Fig. 14b,d,e). Najbardziej uderzające były ekspansje w obrębie haplogrupy R1a-Z93 [pięć spośród ośmiu kladów], do których doszło między 5,500 a 4,000 lat temu. Ten okres poprzedza o paręset lat upadek Cywilizacji Doliny Indusu, łączony przez niektórych z historyczną migracją Indo-Europejczyków z zachodniego stepu na subkontynent indyjski.”

              Polubienie

  4. „Najbardziej uderzające były ekspansje w obrębie haplogrupy R1a-Z93 [pięć spośród ośmiu kladów], do których doszło między 5,500 a 4,000 lat temu.”

    Czy to nie dziwne, gdyby się okazało że Z93 jest w Azji południowej 3500 pne, a CWC, z której niby to wyemigrowało jest datowane na ok. 3000 pne?

    Polubienie

    • „Czy to nie dziwne, gdyby się okazało że Z93 jest w Azji południowej 3500 pne, a CWC, z której niby to wyemigrowało jest datowane na ok. 3000 pne?”

      I nie, i tak.
      Nie, bo podano zakres 5500-4000 lat temu, co odczytano z drzewa genealogicznego i współczesnej populacji. Do dzisiaj nie ma opublikowanych żadnych próbek stamtąd, przy datowani C14 podadzą dokładną datę.
      Będzie to zapewne 4500 lat.

      Tak, Z93 jest bardzo dziwny na wykresie, a jeszcze dziwniejszy zachodnioeuropejski L664, który jest jeszcze starszy od niego.
      To przez nich wychodzi, że M417 jest z europy środkowej.
      Gdyby nie skandynawski Z284, również dziwnie stary, to powiedziałbym, że bardziej z europy wschodniej niż ze środkowej.

      Od 2015 roku nie można mieć wątpliwości do powyższego, wcześniej można było trochę ściemniać, albo kłamać, z tego kłamania mamy paru doktorów.

      Polubienie

  5. Pingback: 144 Shield / SHieLD, jako Target / TaRG+eT – Giermański Drag / DRaG i jego pierwotne Pra-Słowiańskie źródłosłowy i znaczenia, czyli tragiczne targnięcie się na najświętsze świętości ofitzjalnego jęsykosnaftzfa 14 | SKRBH

  6. Pingback: 155 Moje podsumowanie ostatnich 5 lat „ario-słowiańskiego” wariactwa, czyli Ukraina,.. a raczej UPAdlina praojczyzną ludzkości | SKRBH

  7. Pingback: 255 Agneyastra, Astra, Castro, Stella, Star, Śreń, *h₂eHs-, Ozd, Ozdownia, Ozdabiać, Ozdobić, Zdobić, Zieren, | SKRBH

Dodaj odpowiedź do Stefan Urynowicz Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.