187 Ganj Dareh, wątpliwy prapoczątek hodowli, rolnictwa i Pra-Słowiańszczyzny

https://en.wikipedia.org/wiki/Ganj_Dareh

Area of the fertile crescent, circa 7500 BC, with main sites. Ganj Dareh is one of the important sites of the Pre-Pottery Neolithic period. The area of Mesopotamia proper was not yet settled by humans.

…..

Ten wpis, jak i następne będą poświęcone różnemu rozumieniu danych, błędom w ich odczytywaniu i wyciąganiu z tego odmiennych wniosków. Jego treść została znacznie zmieniona i uzupełniona w przeciągu ostatnich czterech dni. Celowo nie skupiam się na niektórych zagadnieniach powiązanych z jego tematem. Nam nadzieję, że samo to wypłynie w dyskusji i bez moich podpowiedzi… Jak trzeba no to to, co trzeba zepchnę, jeśli będzie leniwo i sennie… Napiszę tylko tyle, że wcale nie chodzi mi tu tylko o to, czy tamto R1a…

Dragomira i Adam Smoliński już to i owo ostatnio podpowiadali…

…..

Najstarsza próbka R1a

Gdzie znaleziono najstarszą próbkę R1a?

Wg niektórych PRÓBKĘ NAJSTARSZEGO NA ŚWIECIE R1a znaleziono w Ganj Dareh w Irańskim Kurdystanie, czyli na zachodzie Iranu.

Ile lat ma najstarsza próbka R1a?

Jej wiek jest szacowany na około 10,000 lat. Wiele z najstarszych na świecie dowodów wskazujących na „wynalazek” rolnictwa pochodzi z tamtego czasu i tamtych okolic, patrz mapka powyżej.

Kiedy, jak i gdzie były początki rolnictwa?

To rzekome najstarsze R1a, rzekomo odnalezione w Ganj Dareh, jest rzekomo niepodważalnym dowodem. Rzekomo jest powiązane z początkami rolnictwa w tzw. żyznym półksiężycu, które szacowane są też na jakieś 10,000 lat.

Pra-Słowiańszczyzna = Początki rolnictwa, haplogrupa R1a i ciałopalenie?

Początki rolnictwa, haplogrupa R1a, a także ciałopalenie, to taki kamień węgielny, na którym jak na w trójcy pojedynczej kolumnie, opiera się wiele twierdzeń. jak np. twierdzenie o rzekomej tzw. południowej drodze R1a, itp.

Prowda li to, cy niprowda, hm?

Czytaj dalej

186 Pra-Początki Pra-Słowiańszczyzny – przyczynek do dyskusji i ustalenie wstępnego protokołu rozbieżności

Szanowne Czytelniczki i Czytelnicy!

Wspominałem o tym już tu:

Do wszystkich zainteresowanych.

Powiadamiam, że już od pewnego czasu nosimy się z zamiarem przygotowania czegoś, jak zbiór wiadomości, co wiemy lub czego nie wiemy lub czego domyślamy się o Pra-Słowiańszczyźnie. Chodzi o spisanie w punktach podstaw i zgromadzenie źródeł na ich poparcie. Zapraszamy do współpracy wszystkich, którzy mają coś rozsądnego do napisania w tym temacie.

Ci, którzy pokazali już, że myślą i mają coś rozsądnego do napisania, nie muszą się martwić o zaproszenia. Inni, którzy niczym nie wykazali się, albo wykazali się byle czym też mają szansę, ale muszą udowodnić, że poprawili się i że warto z nimi robić ten projekt.

Jedynie nazistowskie odpady wszelkiej maści nie są mile widziane i nie dostąpią zaszczytu pracy nad tym tekstem. Ich fietza nie jest nam do niczego potrzebna… Mam nadzieję, że wyraziłem się jasno i nie tylko w moim imieniu.

Próbowałem wyjaśnić to i owo na stronie autora powyższej książki, ale wyszło, jak widać poniżej, czyli nijak. Stało się to nie z mojej winy, bo mam nadzieję, że widać, że starałem się… Teraz ograniczę się jedynie do podania cytatów. Wnioski, pytania i uwagi proszę pozostawiać w komentarzach. Niech zaczną się Igrzyska!

…..

„[…] Ponad 30 lat temu pisał profesor Włodzimierz Szafrański: „Należy z całym naciskiem podkreślić, że pierwsze ślady palenia zwłok zmarłych pojawiają się w Polsce bardzo wcześnie, bo już na samym początku neolitu […] Są to groby ciałopalne kultury ceramiki wstęgowej rytej [5600 r.p.n.e. – 4900 r.p.n.e.] odkryte w Targowisku pod Bochnią i w Gródku Nadburzańskim pod Hrubieszowem”.

W tym miejscu niezbędna jest dygresja, która znajduje rozwinięcie w następnych rozdziałach. Wyprzedźmy zatem dalszy tok opracowania.

Obecna wiedza wskazuje na umiejscowienie pierwszych pochówków ciałopalnych na terenach Danii i Polski (7030–6940 r. p.n.e.), następnie w obrębie kultur starčevskich na Bałkanach (od 6200 r.p.n.e.), później w północnomezopotamskiej kulturze Halaf (od 6100 r.p.n.e.) i Grecji (VI/V tys. p.n.e.). Datowanie to jest zgodne z tezą prof. P. Underhilla o wczesnym pojawieniu się przedstawicieli rodu R1a na obszarze Odrowiśla. Co więcej, przedstawiona chronologia wskazuje na rozprzestrzenianie tego obyczaju z ziem nadbałtyckich daleko na wschód aż po Mezopotamię i do Europy bałkańskiej.

Jednocześnie wiadomo, że obyczaj ten nie był dominujący wśród niejednorodnej ludności kultury ceramiki sznurowej (3200–2200 r.p.n.e.), charakteryzującej się głównie pochodnymi haplogrupy R1a (R1a-M458, R1a-Z280), ale także R1b, G2a, I, I2, I1, N1c1.

Trudno o tamtym konkretnym momencie dziejowym twierdzić, że przyczyną braku powszechności kremacji był niedostatek drzewa na stosy, bo jednak ciałopalenie w obrębie kultury sznurowej występowało. W związku z tym można zaryzykować hipotezę, że ciałopaleniu poddawano początkowo jedynie część ludności. W tym ujęciu byliby to członkowie elity (wojownicy, wodzowie) lub też grupa – szczep, której część około 7000–6200 r.p.n.e. przemieściła się znad Bałtyku na Bałkany i do północnej Mezopotamii (między 7000–6100 r.p.n.e.) .

Wyjaśniałoby to, dlaczego kremacja nie była powszechną praktyką w najstarszych kulturach neolitycznych Bałkanów oraz później w obrębie kultury ceramiki sznurowej. W obu przypadkach ciałopalenie wiązałoby się z nieliczną społecznością oraz rozwijanym przez nią kultem solarnym.

(…)

Jak jednak wyjaśnić rozprzestrzenienie się obyczaju kremacji na obszary od Iranu po Indie? Na podstawie danych genetycznych wiadomo, że obszary te zostały podbite przez Ariów w II tysiącleciu p.n.e. Wśród nich dominowali nosiciele haplogrupy R1a-Z93 (pozostali to R2 oraz J2). Społeczność z haplogrupą R1a-Z93, według prof. P. Underhilla, wyodrębniła się ok. 3800 r.p.n.e.

(…)

https://www.bellona.pl/aktualnosci

https://ksiegarnia.bellona.pl/?c=ksiazka&bid=9476

Czytaj dalej

155 Moje podsumowanie ostatnich 5 lat „ario-słowiańskiego” wariactwa, czyli Ukraina,.. a raczej UPAdlina praojczyzną ludzkości


Trochę myślałem co by tu napisać, jako moje podsumowanie tego, co od pewnego czasu nazywane jest przez różnych Turbo-Germanów, jako tzw. Turbo-Słowiańszczyzna, czy Ario-Słowiańszczyzna, Bałto-Słowiańszczyzna, itp, zwał jak zwał…

Podsumuję to tak:

Nie, panie prof. Kowalski i inni, nie… My Polacy, jako Słowianie i Potomkowie Swoich Pra-Słowiańskich Przodków, nie jesteśmy tzw. Ariami, tak jak syn nie może być dziadkiem swojego ojca. Niestety to są podstawowe braki w logice powiązanej z wynikami danych genetycznych. Panu, dr Jamroszko, dr Makuchowi i im podobnym napiszę tylko tyle:

R-M458 R1a1a1b1a1 =/= R-Z284 R1a1a1b1a3 =/= R-Z93 R1a1a1b2 =/= R-Z2123* R1a1a1b2a2a*

…..

Nigdy nie określiłem siebie jako tzw. Turbo-Słowianina. Wiele razy za to określałem siebie samego zwyczajnie jako Słowianina. To oczywiście do nikogo nie dotarło. Turbo-Słowiańscy poszukiwacze wszędzie doszukują się tzw. Wielkiej Lechii, czytając różne kroniki, czy inne pustynne źródła. W większości badacze tego i podobnych mu zagadnień, całą swoją wiedzę opierają i czerpią z właśnie takich danych, choć nie tylko…

Ponownie przypominam, że ja badam i porównuję jedynie Pra-Słowiańskie rdzenie i słowa na nich zbudowane. Podpieram się przy tym trochę danymi genetycznymi, geograficznymi, itp. Moja metoda badawcza nie jest szczególnie powszechnie poważana, bo jako tzw. ruski troll… (dalej to sami już wiecie, jak to zawsze leci)…

Nie dziwne jest więc, że do nikogo nie dodarł podobnie prosty fakt, o którym trąbię długo, że tzw. Ario-Słowianie, czy Bałto-Słowianie NIGDY NIE ISTNIELI. Nie istnieli, bo ISTNIEĆ NIE MOGLI,.. bo przeczy temu i logika i dane archeologiczne, genetyczne, językowe, archeologiczne i inne.

Pra-Słowianie np. ze stosunkowo już i tak późnej tzw. kultury ceramiki sznurowej, inaczej zwanej także kulturą toporów bojowych, czy CWC, itp BYLI PRZODKAMI PRZODKÓW ARIÓW Z ARKAIM NA GURALU, ITP, A NIE ODWROTNIE!!!

Ani dane genetyczne, ani dane językowe, itd, nie potwierdzają niczego innego.  To jednak dla Turbo-Słowian nie jest nieważne, bo wygląda na to, że doszukiwanie się jakichś stepowych korzeni wśród Słowian, a szczególnie wśród tzw. Polaków, jest sprawą polityczną największej wagi…

To że step z Yamna / Yamnaya, i Skałkaz z Maykop, czy Kura-Araxes, i Anatolia, Iran, itp, jako podobne pomysły związane z zagadnieniem tzw. PIE, itp, muszą być co najmniej ponownie przemyślane… jest dla wielu zaskoczeniem i herezją nie do przyjęcia i pojęcia.

Same pobożne życzenia i zero logicznego myślenia, patrz dodatkowo np. datowanie i droga pojawienia się zwyczaju palenia zwłok, czaszki i haplogrupa G znalezione pod progami chat w Lepenski Vir, itp, datowanie rzekomo najstarszej próbki R1a z terenu Iranu, określanej jako R1a1a1b1a1bR1a1a1b1a3aR1a1a1b2a2a… itd…

…..

A oto jak to jest z tym datowaniem rzekomo najstarszej próbki R1a z terenu Iranu, określanej jako R1a1a1b1a1bR1a1a1b1a3aR1a1a1b2a2a

http://www.gwozdz.org/polishclades.html

https://www.familytreedna.com/groups/r-1a-y-haplogroup/about/background

R-M458 R1a1a1b1a1 This group is common to Poland/Germany/associated regions

R-L260 R1a1a1b1a1a*

R-CTS11962 R1a1a1b1a1b

(…)

R-Z284 R1a1a1b1a3 This group is generally Scandinavian/northwestern European

R-L448 R1a1a1b1a3a

Base Scandinavian

(…)

R-Z93 R1a1a1b2 This group is generally Asian and Eastern European

(…)

R-Z2123* R1a1a1b2a2a*

Includes Bakshir

R-Z2122 R1a1a1b2a2b

R-F1345 R1a1a1b2a2b1

R-cts6/ash-lev R1a1a1b2a2b1a*

Ashkenazi-Levites

R-F2935 R1a1a1b2a2b1b*

(…)

https://www.eupedia.com/genetics/srubna_culture.shtml

I0430 R1a1a1b2a2a (Z2123) H3g Spiridonovka II, Samara 1850-1600 BCE

Ktoś już rozumie co tu nie dodaje się z tymi danymi, hm?

annaM zrozumiała i może jak się Ją ładnie poprosi, to wyjaśni, bo mi już szkoda moich słów… Tu cały Kuper-Turbo-Max-Irański cytat od czapy:

http://rudaweb.pl/index.php/2018/05/23/hipoteza-kurhanowa-spoczywa/

(…) W szczegółowych analizach tej pracy znalazły się następujące ważne dane: Iran Ganj Dareh [I1945 / GD 16] M 8000-7700 BCE P1 (xQ, R1b1a2, R1a1a1b1a1b, R1a1a1b1a3a, R1a1a1b2a2a). Oznacza to, że na stanowisku neolitycznym w Iranie znaleziono na 5 aż 3 próbki ze szczątków mężczyzn o mutacjach Y-DNA pochodzących od R1a. Osada Ganja Dareh w dzisiejszym irańskim Kurdystanie to jedno z najstarszych osiedli rolników ludzkości, związane z kulturami Zagros. Datowane jest na połowę IX tys. p.n.e. Obok licznych narzędzi rolniczych, ceramiki oraz terakotowych figurek zwierząt i ludzi znaleziono tam także najstarsze ślady udomowienia owiec w Iranie, pochodzące sprzed 8 tys. lat p.n.e. Prowincję Kermanszah przy granicy Iranu z Irakiem zamieszkują obecnie głównie Kurdowie do dziś charakteryzujący się najwyższym udziałem R1a wśród ludności południowo-zachodniej Azji – ok. 24 proc.. Drugą w kolejności haplogrupą męską wśród tego narodu jest J2 (ok. 20 proc.), której jednak nie stwierdzono na razie wśród pierwszych irańskich rolników. Analizy Y-DNA z Ganj Dareh wywołały zdziwienie Davidskiego, prowadzącego blog eurogens„Domyślam się, że jest to R2 i mam nadzieję, że zobaczymy to, kiedy zostaną wydane pliki bam”. Nie jestem genetykiem, ale Lazaridis et al. precyzyjnie określili o jakie R1a chodzi, więc ja niczego nowego nie spodziewam się. Faktem pozostaje więc, że wśród pierwszych rolników ludzkości znaleziono kopalne R1a, ale nie było to na stanowisku w Anatolii czy z Bałkanów. Z drugiej strony równie stare szczątki z tym DNA nie znalazły się na północ od Kaukazu i Dunaju w osiedlach rolniczych, bo po prostu rolnictwa tam dla tych czasów nie stwierdzono. (…)

Czy autor tego powyższego tekstu już coś z tego wszystkiego zrozumiał? Wątpiem. Rozrzut genów, jak rozrzut bomb… 7,000 lat dalszych mutacji / zmian genetycznych pierdut bez znaczenia… Aha… Czy ktoś podważy moje podważenia wiarygodności tych danych z Ganj Dareh?

A fakty? Tym gorzej dla faktów, jeśli nie wspierają one rzekomych aryjskich korzeni współczesnych Polaków, ale szerzej wszystkich Słowian… I nie chodzi tu o potomków tzw. szlachty, co to niby ma się jakoś pewno po Scytach i Sarmatach od tych Ariów wywodzić… Turbo-Słowianom chodzi o WSZYSTKICH SŁOWIAN, TAKŻE I TYCH, KTÓRZY BYLI WOLNYMI CHŁOPAMI UPRAWIAJĄCYMI ZIEMIĘ

Skąd ci bidni zwykli chłopi mieli niby dostać domieszkę rzekomej „aryjskiej krwi” (Z93), języka i zwyczajów i kiedy to niby miało nastąpić, itp?

Tisza, heno wetr kumi pierwotnie ubezdźwięczniony, ale za to wszyscy Turbo-Słowianie, łącznie z Turbo-Germanami pływają razem w mętnej wodzie z wiecie czego wyssanych domniemań. Przez wszystkich mam tu na myśli językowe twierdzenia dr Jamroszko, dr Makucha, Tchórzliwego Grzegorza i innych wspierających ich lub podobne przeciw-logiczne i przeciw-słowiańskie fielko-giermańsko-prusko-kossinowsko-nazistowskie allo-allo poglądy.

Wiem, że mój głos jest głosem wołającego na pustej puszczy. Pamiętajcie jednak i Turbo-Słowianie i inni, jak byście nie kluczyli, kręcili, wyginali śmiało wasze mózgi i ciała, no to i tak:

Syn nie może być ojcem swojego dziadka, ani nawet dziadkiem swojego ojca, itp. Ani geny, ani języki nie kłamią… Tzw. azjatyckie R1a Z93 jest wtórne wobec R1a europejskiego, które pozostało nad Wisłą.

Tak samo i azjatyccy Ariowie są wtórni, wobec europejskich Pra-Słowian. I tak samo ich ubezdźwięcznienia też są wtórne, względem wysokoenergetycznych pierwotnych postaci Pra-Słowiańskich rdzeni i słów, patrz tzw. rough breathing, czyli utrata dźwięczności, patrz: S>H…

Tzw. zapożyczenia od-irańskie rzekomo odnajdywane np. w j. polskim… to allo-allo nazistowska przeciw-słowiańska propaganda, a wszyscy którzy to głoszą są logicznie zwykłymi nazistami, jak KoSSinna, itp… 😦

Czytaj dalej

147 Nowe dane genetyczne dotyczące tzw. Kimmerów, Scytów i Sarmatów i wnioski z tych „niesłusznych” danych wynikające, czyli kolejny ból głowy dla niektórych Turbo-Słowian

Approximate extent of the Eurasian Steppe grasslands ecoregion, and Eurasia cultural region. In northern Eastern and Central Asia, and westward into Eastern Europe, in areas of Russia, Ukraine, Moldavia, and Hungary.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wielki_Step

…..

Blogger EastPole said…
It looks like these R1b Cimmerians, Scythians and Sarmatians originated from some Yamnaya-Caucasus tribes and were very fond of stealing wives from Greek, Celtic or some East Asian tribes. Just like Tatars were stealing Slavic women later on.

October 4, 2018 at 3:59 AM

Blogger Lukasz M said…
I remember some people dreaming that Pontic Scythians will be R1a and Slavic like:)
October 4, 2018 at 12:05 PM

Powrócę do tego jeszcze poniżej, a tymczasem przypomnę coś takiego:

…..

Rozmowę nt. definicji Sarmatów uważam tym samym za zakończoną.

Ochochocho… No proszzz… Może Pan uważać, co Pan sobie życzy. Niestety, szczerze obawiam się, że rozmowa o definicji tzw. Scytów i Sarmatów, itp., dopiero się na dobre rozpoczyna i nie będzie ona prowadzona TYLKO I WYŁĄCZNIE na podstawie jakichś kronik, niestety, albo może i stety… Poczekamy na więcej próbek, to okaże się więcej, ale już i tak widać, że Z93 idzie na zachód, patrz Srubna z rejonu Samary, Bułgarii… (…)

Proszę tylko o jedno: o powstrzymanie swoich negatywnych emocji. Pan i ja robimy ważną robotę – odkłamujemy naukę. Źle by było, abyśmy pokłócili się, zerwali ze sobą kontakt i przestali się wspierać. Nasza siła tkwi też w tym, że jest nas coraz więcej. Źle by było, abyśmy teraz, gdy z każdym dniem wzrasta nasza siła, abyśmy zaczęli się dzielić i walczyć ze sobą zamiast walczyć ze wspólnym hitlerowskim wrogiem – allochtonicznym okupantem umysłów Polaków.

Nie rozumiemy się. Ja podaję dowody, że podważające Pańskie twierdzenia co do rzekomej „słowiańskość” tzw. Scytów i Sarmatów, itp. Umie je Pan podważyć, czy nie? Co to ma wspólnego z naszym wspólnym wrogiem? Moim jedynym wrogiem jest NIEPRAWDA, a nie allo-allo, choć przyznaję, że służą jej bardzo dobrze…

Mi chodzi tylko o to, że drobne zmiany na przestrzeni wieków, nakładając się na siebie MUSZĄ DOPROWADZIĆ DO ZMIAN JĘZYKOWYCH, czyli np. do kreolizacji, czyli np. ubezdźwięcznienia, czyli do utraty dźwięczności, czyli do tzw. kentumizacji, czyli dr Jamroszko i dr Makuch nie mieli racji, a zatem i Pan, skoro powołuje się Pan na jednego z nich. Powtarzam, niech Pan poszuka tych przed-piastowskich tamg…

Te cytaty pochodzą stąd: https://skrbh.wordpress.com/2018/02/15/106-moje-dodatkowe-uwagi-do-artykulu-sarmaci-germanie-i-slowianie-autorstwa-adriana-leszczynskiego/

…..

Wychodzę właśnie z paskudnej 2 tygodniowej grypy żołądkowej. Jak może już było widać, nie miałem (i nadal nie mam) siły nawet na uzupełnienie tagów pod 2 poprzednimi artykułami. Jestem zmęczony tym kolorowym opisywaniem przekształceń dźwiękowych i potrzebuję odpoczynku, zwłaszcza intelektualnego. Praca z językiem to harówka, a ja teraz po tym czymś, co napadło Mię, czuję się jak pusty bezsilny balon. Teraz chcę igrzysk i odpoczynku… I oto bezwiednie i od niechcenia moje życzenie samo spełniło się…

Mam taki zwyczaj, że jak mam już wszystkiego dosyć, to wrzucam sobie jakieś zaległe teksty do czytania. Z zasady zaczynam od nowości na http://eurogenes.blogspot.com . Tak też zrobiłem i tym razem. Przeleciałem tylko trochę nowych wpisów i… BOOOM!

Mam gotowy nowy-stary temat genetyczny, który powinien bardzo „uszczęśliwić” wszystkich  wyznawców rzekomej słowiańskości tzw. Scytów i Sarmatów, zagubionych w ich własnych fantazjach, ale szczególnie pana Adriana Leszczyńskiego. Czy zprowokuje to w końcu jakąś normalną dyskusję, o niewygodnych dla nich faktach? Szczerze wontpiem i tradycyjnie nie oczekuję niczego innego, jak dumne i bohaterskie słofiańskie stepowe milczenie…

Zresztą, jak widzę ostatnio skupia się on (nie tylko on zresztą) raczej na upowszechnianiu ładnych obrazków, a nie na drążeniu zagadnień związanych z interpretacją jakichś kronik, czy genetyką lub językiem. No cóż… tak pewno bezpieczniej… Takie czasy, że wystarczy zamknąć oczy, żeby nie widzieć tego, co „nieładne”…

Jak już pisałem wielokrotnie, na żadną rozsądną dyskusje z tzw. Turbo-Słowianami wierzącymi w obecność Pra-Słowian wszędzie nie liczę. Oni zwyczajnie wolą rozprawiać o tych ich fantazjach, opierając się o jakieś tam kroniki i ich wybiórcze interpretacje. No cóż… Jako mój podarek dodaję jeszcze uzupełnienie o genetycznym pochodzeniu tzw. kultury jamowe / Yamna / Yamnaya, a to żeby było im „łatwiej” przełknąć i strawić tę rzekomą stepową słofiańską żabkę…

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kultura_grob%C3%B3w_jamowych_(IV/III_tys._p.n.e.)

Kultura grobów jamowych – kultura archeologiczna datowana na około 3400–2700 p.n.e. Rozwijała się na terenie stepów wschodniej Europy.[potrzebny przypis] Nazwa pochodzi od typowego pochówku szkieletowego pod kurhanem w jamie grobowej. Czasami kulturę tę utożsamia się z najstarszą fazą tzw.kultury grobów ze szkieletami pokrytymi ochrą (jej dalsze fazy to kultura grobów katakumbowych i kultura grobów zrębowych)[1]. Gospodarka oparta głównie na hodowli, w mniejszym stopniu na rolnictwie.

Kluczowa rola w zasiedleniu Europy przez współczesnego człowieka

Według nowych badań DNA z zachowanych szkieletów, kultura grobów jamowych stanowi trzecią i ostatnią fazę inwazji współczesnego człowieka (Homo sapiens) na tereny Europy. 45000 lat temu w Europie pojawiły się pierwsze społeczności łowiecko-zbierackie, a około 8000 lat temu przybyli z Bliskiego Wschodu pierwsi rolnicy. 4500 lat temu z terenów dzisiejszej zachodniej Rosji i Ukrainy napłynęli przybysze reprezentujący kulturę grobów jamowych, skolonizowali Europę, głównie centralną i północną, i co jest prawdopodobne, wprowadzili na kontynencie europejskim protoplastę tutejszych języków indoeuropejskich (mogli być również drugą fazą przeniknięcia tej grupy językowej ze wschodu do Europy). Badacze uważają, że ślady kultury grobów jamowych świadczą także o jej wschodniej ekspansji, np. na tereny Syberii i zachodnich Chin[2]. (…)

Przy okazji zwracam uwagę, że:

  • przynajmniej polska wikipedia pisze o tym zupełnie przestarzałe pierdoły,
  • im dalej na wschód od Góralu, tym jakoś tego R1a mni, czyli cała ta Tartaria i Khulestfo SiS, no to tylko kolejna fantasticzeska bajuszka dla chorych umysłów jest…

Wiele się zmieniło od Fielkiej Zmiany 2012-2014, ale raczej nie na jej korzyść… Ja tam bym raczej był ostrożny z wizjami Pra-Słowian wszędzie, od Bałkanów do Chińskiego Muru, bo to zaciąga Bieszkiem, Marsem, Orionem, a może nawet bardzo głębokim kasmasem… No ale co tam ja ruski szpion i troll mogiem fiedzieć, nieprawdaż?

A i pisze ten wpis też trochę dla annaM, żeby może trochę poprawić Jej humor, no bo przecież zahaczamy tu o Jej umiłowany Skałkaz… Wiem, wiem,.. świnka ze Mię… Najpierw trochę innych cytatów, a potem opisy całych artykułów, które czytam jednocześnie pisząc ten wpis. Robiem sobie taki mały experymencik, bo w sumie nie wiem, co tam jest dokładnie napisane…

A i zapomniałem dodać, że w dodatku wyznawcy południowej drogi R1a, też mają co nieco do przetrawienia. Alinei tego już nie strawi, więc muszą to przeżuć za niego… Miłego przeżuwania, więc… Ja na waszym miejscu zachlałbym to obficie, jakimś lotniczym spirytem. Przeżywanie tego przeżuwania będzie wtedy może odrobinę mni bolunce… 🙂

…..

Blogger Davidski said…
This time all of the Scythians belong to R1b, while one of the Sarmatians belongs to R1a.
Sarmatian chy002 R1a1a
Sarmatian tem002 R1b1a1a2
Sarmatian tem003 R1b1a1a2?
Scythian scy009* R1b1a1a2
Scythian scy193* R1b1a1a2?
Scythian scy197* R1b1a1a2
Scythian scy301 R1b1a1a2
Scythian scy304 R1b1a1a2
Scythian scy305* R1b1a1a2
Cimmerian cim357 R1b1a
Cimmerian cim358 Q1a1
Srubno-alakulskaya kzb002 R1a1a1
Srubno-alakulskaya kzb003 R1a1a1
Srubno-alakulskaya kzb005 R1a1a1
Srubno-alakulskaya kzb007 R1a1a1
Srubno-alakulskaya kzb008 R1a1a1
Srubno-alakulskaya mur003 R1a1a1?
October 3, 2018 at 8:16 PM Czytaj dalej