285 Końcówki Proto-Slavic *-cь, *-čь‎, *-cati‎‎, *-čati‎, *moldenьcь, младьньць, mladĭnĭcĭ, младенец, -енец, mládenec, młodzieniec, młodzian, młodnik, młodzik, młodzić, *dьrcati, *dьrčati, *dьrkàti, дърцам, дръча, drkati, *dьràti, *dertì, *der- i inne problemy ofitzjalnego jęsykosnaftzfa

…..

We wpisach 224284 i 283 opisałem oboczne końcówki, które ofitzjalnie istniały jednocześnie w tzw. Proto-Slavic:

  • *-ica, *-ьce, *-ьcь, *-ьca, *-čь, *-ačь, *-ičь, *-òčь, *-išče, *-ovišče, zawierające dźwięki wysokoenergetyczne / „spalatalizowane” / dźwięczne / tzw. satem, zapisywany jako *č/C” i *c/C,
  • *-ьkъ, *-ъkъ, *-kъ, zawierające dźwięk niskoenergetyczny / niespalatalizowany / bezdźwięczny / tzw. centum, dźwięk zapisywany jako *k/K.

Porównując ostatnio ofitzjalne dane, przypadkiem wpadłem na to, że istnieją jeszcze inne końcówki Proto-Slavic, o których nie miałem pojęcia w chwili, kiedy pisałem te wpisy!

Okazuje się, że:

  • ofitzjalnie istnieje prawie drugie tyle końcówek Proto-Slavic, tyle że one nie są ani opisane, ani nawet wymienione, chociaż istnieją słowa, w których są one użyte,
  • Proto-Slavic ma najwięcej końcówek ze wszystkich języków tzw. indo-europejskich / IE, wliczając w to rzekomo pierwotny i najmniej uproszczony tzw. Proto-Indo-European

https://en.wiktionary.org/wiki/Category:Proto-Indo-European_suffixes

The following 70 pages are in this category, out of 70 total.

https://en.wiktionary.org/wiki/Category:Proto-Indo-European_words_by_suffix

This category has the following 69 subcategories, out of 69 total.

https://en.wiktionary.org/wiki/Category:Proto-Slavic_suffixes

The following 95 pages are in this category, out of 95 total.

https://en.wiktionary.org/wiki/Category:Proto-Slavic_words_by_suffix

This category has the following 176 subcategories, out of 176 total.

Allo-allo i wszystkie inne niewierne i wątpiące Tomaszki, każdego koloru, kształtu, płci, wyznania, itd., zapraszam do samodzielnego zapoznania się z tymi danymi, które upowszechniłem tu i tu

Twierdzę, że wniosek z tych danych płynie prosty i ofitzjalne jęsykosnaftzfo:

  • albo myli się co do pochodzenia, powstania i uproszczania języków IE,
  • albo myli się co do pochodzenia, powstania i uproszczania języka Proto-Slavic, (który nazywam językiem Pra-Słowiańskim, który wg Mię jest tożsamy z rzekomo pierwotnym tzw. PIE)…

(No chyba, że mylę się i wzrost złożoności języka, np. wzrost ilości końcówek i ich dźwięków jest dowodem na uproszczenie)…

Tak, czy srak, niniejszym naprawiam moje niedopatrzenie i przedstawiam wszystkie ofitzjalnie końcówki Proto-Slavic, zawierające w sobie dźwięki wysokoenergetyczne / „spalatalizowane” / dźwięczne / tzw. satem, zapisywane jako *č/C” i *c/C:

Pytania za 1000 punktów:

Jak dźwięki zapisywane jako Proto-Slavic *a/a, *o/o, *u/o’, *y/y mogły „wywołać / spowodować” rzekomą palatalizację dźwięku wysokoenergetycznego / (już niby) spalatalizowanego / tzw. satem, zapisywanego jako *c/C , *č/C lub innego, np. niskoenergetycznego / tzw. centum, zapisywanego jako *k/K, (ale także i) *t/T*d/D, *h/H, *g/G,.. lub jednocześnie tego nie „wywołać / spowodować”, patrz np. *dьrcati, *dьrčati, *dьrkàti, hm?!!

Co spowodowało wybiórczą palatalizację tych i podobnych końcówek Proto-Slavic (szczególnie patrz dźwięki zapisywane jako Proto-Slavic *a/a, *o/o, *u/o’, *y/y,.. ale nie spowodowało palatalizacji w inny przypadkach, gdzie ona powinna była ofitzjalnie nastąpić, hm?

Przy okazji powyższych danych, pod koniec tego wpisu powracam do nigdy tu nieskończonych, jednocześnie obocznych Pra-Słowiańskich Drzeć / DR”e+C’ i Trzeć / TR”e+C’Czytaj dalej

278 Tkliwość, tkliwy, ckliwość, ckliwy, utyskliwy, utyskiwanie, utyskiwać, ucisk, uciskanie, uciskać, ucisnąć, ścisk, ściskanie, ściśle, ścisły, ściskać, ścisnąć, uścisk, uściskać, uścisnąć, zaciskanie, zaciskać, zacisnąć i inne problemy ofitzjalnego jęsykosnaftzfa

…..

Jak obiecałem poprzednio, tym razem przyjrzę się także ofitzjalnie logicznie niemożliwej jednocześnie obocznej Ckliwej / CKLiW+eJ Tkliwości / TKLiW+oS’Ci. Hm,.. a może raczej Tkliwej / TKLiW+eJ Ckliwości / CKLiW+oS’Ci..?

Tak, czy tak, wygląda na to, że oba te słowa są w sumie dokładnie jednoznaczne znaczeniowo. Przynajmniej ja ich znaczeń nie umiem za bardzo rozróżnić, patrz ich wyrazy bliskoznaczne / synonimy wymienione poniżej. Zgodnie z ofitzjalną wykładnią (patrz rzekome tzw. palatalizacje słowiańskie), nie umiem też wyjaśnić ich ciągle jednocześnie istniejącej oboczności.

Może Ty umiesz? Może wiesz i wyjaśnisz, dlaczego Tkliwość / TKLiW+oS’C’ była i jakoś magicznie nie spalatalizowała się do Ckliwości / CKLiW+oS’Ci, kiedyś, gdzieś tam w średniowieczu? A powinna była, ponieważ tako przecież rzecze ofitzjalne jęsykosnaftzfo…

Może też przy okazji wyjaśnisz, dlaczego to samo nie stało się z Utyskliwym / o’+TyS+KLi+WyM Utyskiwaniem / o’+TyS+Ki+Wa+NieM,.. ale zaszło w Uciskającym /  o’+CiS+Ka+Ja”+CyM Uścisku / o’+S’+CiS+Ko’, itp?

Jaka magiczna siła lub siły, raz za razem powodują powstanie ofitzjalnie nielogicznych i paradoksalnie jednocześnie obocznych postaci Pra-Słowiańskich i współcześnie słowiańskich?

Ponownie dobrze jest już widać, że nie mogły tego zrobić rzekome tzw. palatalizacje słowiańskie,.. (no bo i niby jak, raz działając, a raz nie)?

Więc co to zrobiło, Marsjanie i ich wraże działanie, czy może jest to zwyczajnie pozostałość po pierwotnej oboczności rdzeni Pra-Słowiańskich, gdzie PS=PIE, hm?

Przy okazji wyjaśnię, że ja nie Utyskam / o’+TyS+KaM, nie Utyszczam / o’+TyS”+C”aM, nie Utyskuję / o’+TyS+Ko’+Je”. Zaciskam / Z/Sa+CiS+KaM pięści i bezsilny jedynie przekleństwa Ciskam / CiS+KaM Kiszką / KiS”+Ka”. Myślę Ściśle / S’+CiS’+Le, ale i tak nic tylko męczę się nad Ścisłym / S’+CoS+L”yM albo już i obocznie Skisłym / S/Z+KiS+L”yM Kiślem / KiS’+LeM.

Niewiernych i allo-allo oszczegam, żeby nie mnożyli bytów ponad miarę. Zaprawdę powiadam, ułomny żywot będzie ich (tych bytów) krótki, gdyż ponieważ albowiem, dzierżę w mym ręku ostrą brzytwę… Cichnie / Ci(c)H+Nie, więc Ciachnę / Cia(c)H+Ne” i Tchnę / T(c)H+Ne ponownie obocznie. I nie zawaham się jej znów użyć… Czytaj dalej

277 Czujność, czujny, czujnie, szczudło, чуло, czułość, czułek, czuły, czule, czulić, uczulanie, uczulenie, uczulać, uczulić, tulić, tulit, utulić, utulać, stul, stulić, stulać, stulony, cuddle, couth i inne problemy ofitzjalnego jęsykosnaftzfa

…..

Bądź Czujna / C”o’J+Na,.. o lub albo bądź Czujny / C”o’J+Ny

Oto była i nadciągła druga część wpisu poprzedniego, a wraz z nią jeszcze więcej niewłaściwych pytań i zestawień wrażych danych. A to wszystko jedynie qu fietznej kfale ofitzjalnego jęsykosnaftzfa i jego fielko-indo-germańskich tfurtsuf…


Twierdzę, że ciągle jednocześnie oboczne Czulić / C”o’Li+C’ i Tulić / To’Li+C’, to jedno i to samo, co Kulić / Ko’Li+C’


Słowo Czulić / C”o’Li+C’, itp., nie ma żadnej ofitzjalnej etymologii. Ofitzjalnie ma niby nie mieć nic wspólnego z Proto-Slavic *čuti,.. choć jednocześnie jest ofitzjalnie łączone ze słowami „niedokonanymi”, jak czuwanieczuwakczuwać, czy „dokonanymi”, jak czućwyczućodczućprzeczuć

Ot taki kolejny, ale pierwszy w tym wpisie ofitzjalny paradox…

Słowo Tulić / To’Li+C’, itp., a także jego postacie z tzw. s-mobile, jak „dokonane” Stulić / S/Z+To’Li+C’, czy  „niedokonane” Stulać / S/Z+To’La+C’, mają wszystkie ofitzjalnie pochodzić z Proto-Slavic *toliti, a ono samo z tzw. Proto-Balto-Slavic *talˀ-, from Proto-Indo-European *tolH-éye-ti, from *(s)telH (to still)…

Ciekawostką jest to, że także i w tym przypadku nie ma żadnych istniejących, ani ofitzjalnie odtfoszonych postaci bałtyckich, czy Proto-Balto-Slavic…

Podobnie jak *obťutiti*občutiti wspomniane poprzednio, także i Czulić / C”o’Li+C’ i Tulić / To’Li+C’ ofitzjalnie nie mają prawa jednocześnie istnieć. Tulić / To’Li+C’ powinno było zgodnie z ofitzjalną logiką spalatalizować się do postaci Czulić / C”o’Li+C’, tyle że tego nie zrobiło!

Oto drugi tu ofitzjalny paradox…..

Także i te dane zaprzeczają logice powstania rzekomych tzw. palatalizacji słowiańskich, a szczególnie tej drugiej, patrz:

https://en.wikipedia.org/wiki/Slavic_second_palatalization

(…)

The inherited velars *k (< PIE *k, *) and *g (< PIE *g, *, *, *gʷʰ) change before the Proto-Slavic diphthong *aj/āj (< PIE *oy, *h₂ey/ay), which itself must have become by the time the second palatalization started to occur:[2] 

*k > *t > c

(…)

Przy okazji zapytam ponownie o dźwięk, który miał rzekomo rozpocząć tę rzekomą palatalizację, patrz:

A gdzie w Czulić / C”o’Li+C’ i Tulić / To’Li+C’ występuje „Proto-Slavic diphthong *aj/āj (< PIE *oy, *h₂ey/ay), which itself must have become „, hm?

Na sam koniec wstępu przypomnę jeszcze, że ofitzjalnie zgodnie z powyższym, dźwięk zapisywany jako K istniał wcześniej, niż dźwięk zapisywany jako T.. To oznacza, że ciągle jakoś niespalatalizowana postać Kulić / Ko’Li+C’ była jeszcze wcześniejsza…

Oto i trzeci ofitzjalny paradox,.. choć wcale jeszcze nie ostatni… Czytaj dalej

274 Czuć, čuti, чуять, чути, чуть, ciut-ciut, czucie, чутьё, uczucie, wyczucie, wyczuć, wyczuwać, чувство, čuvstvo, відчувати i inne logiczne problemy ofitzjalnego jęsykosnaftzfa

Obocznie rozczuliły się pszczółki.
Czują kojące uczucie czułość.
Czujnie czuwając wyczuwają przeczucia kucia i kłucia.
Kołki ich czułków goją się w całości.

…..

Oto ciąg dalszy wpisu 273. W kilku ostatnich wpisach zajmowałem się omawianiem słów zbudowanych na rdzeniu tzw. Proto-Indo-European, ofitzjalnie odtfoszonych jako *(s)kewh₁ (to perceive) i jego pierwotniejszej postaci *(s)kew (to cover, hide).

To z nich mają rzekomo pochodzić Pra-Słowiańskie słowa i te nisko-energetyczne, tzw. kentum, jak np. Chów / (c)Ho’W, Chować / (c)HoWa+C’, Schować / S/Z+(c)HoWa+C’, itp,.. ale także i te wysokoenergetyczne tzw. satem, jak np. Czuwać / C”o’+Wa+C’, czy Czuć / C”o’+C’, itp.

Ofitzjalne jęsykosnaftzfo i jego prawa jęsykowe jednak nie tłumaczą jednoznacznie i logicznie, jak, kiedy, w jaki sposób wszystkie te wzajemnie oboczne Pra-Słowiańskie postacie mogły powstać.

Ofitzjalnie odtfoszyło ono sobie nawet inny rdzeń *(s)ew (to heed, look, feel, take note of), który posiada w sobie dźwięk tzw. miękkie k, zapisywany jako *ḱ/K’To z niego teoretycznie mogłyby jakoś powstać, przynajmniej niektóre rzekomo wtórnie udźwięcznione wysokoenergetyczne postacie Pra-Słowiańskie. 

Wg kuper allo-allo tfierdzeń Sławomira Ambroziaka, to z tego dźwięku miałyby powstać wszystkie Pra-Słowiańskie dźwięki wysokoenergetyczne, jak CC’C”SS’S”ZZ’Z”DzDz’, Dz”… Tyle tylko, że jakoś dane które porównuję nie potwierdzają tego, ale ciągle uparcie wskazują na pierwotną oboczność Pra-Słowiańskich rdzeni.

Przypomnienie pytań, a następnie najważniejszych danych z poprzedniego wpisu:

Jak to jest wszystko niby możliwe, skoro poniższe postacie jakoś były i nie spalatalizowały się, hm? Patrz:

Probably related (via other extensions) to verbs denoting swingingflashing such as *kyvati (to nod)*kuti (to forge)*kymati (to wing, to blink).

A jak i skąd powstały postacie jak Czuwać / C”o’+Wa+C’, czy Czuć / C”o’+C’, itp., skoro w tym rzekomo pierwotnym odtfoszonym Proto-Indo-European *(s)kewh₁ (to perceive), nie występuje ani dźwięk ofitzjalnie odtfoszony jak tzw. miękkie k, zapisywane jako *ḱ/K’, ani dźwięk T, a tylko dźwięk zapisywany jako *k/K, hm?

Dlaczego postacie indo-irańskie, jak Proto-Indo-Aryan *kawHíṣ, from Proto-Indo-Iranian *káwH (seer, saint, poet), Sanskrit कवि (kavíwise, poet, seer, sage), Avestan kauui wtórnie nie zsatemizowały / spalatalizowały / udźwięczniły się,.. skoro tak rzekomo zrobiły postacie jak np. Polish cześć (glory), czy cud (miracle)?

Czy ofitzjalne zasady dotyczące tzw. palatalizacji są już nieważne i dźwięki mogą sobie powstawać, jak ofitzjalnie dowolnie wygodnie?

A co na to Sławomir Ambroziak z tym jako kuper allo-allo miękkim k, co to wszystko co dźwięczne i wysokoenergetyczne miało niby się być i wziąć, hm?

A żeby było jeszcze zabawniej to przypomnę słowa jak Szczuć / S”+C”o’+C’ i Zaszczuwać / Za+S”+C”o’+Wa+C’, czy Szyć / i S”y+C’ i Zszywać / Z/S+S”y+Wa+C’. O tych pierwszych pisałem już we wpisach 212, 142, 141. Do tych ostatnich powrócę jeszcze we wpisach kończących serię o Strzale / S/Z+TRa+Le

To jeszcze nie wszystko…

Jakby tego było mało, do tego wszystkiego dochodzi jeszcze pojawiający się i znikający dźwięk zapisywany jako W… (Tym razem nie będę pisał o innym pojawiającym się i znikającym dźwięku, czyli o tzw. s-mobile).

Wygląda na to, że w językach słowiańskich, także i w Pra-Słowiańskim / Proto-Slavic / PIE, dźwięk zapisywany jako W dodawany jako przedrostek lub bezpośrednio do rdzenia, zamieniał i nadal zmienia znaczenie danego słowa, patrz:

  • rzeczowniki: np. Czucie / C”o’+Cie, Czuwanie / C”o’+Wa+Nie, Wyczuwanie / Wy+C”o’+Wa+Nie, itp.,
  • czasowniki: np. Czuć / C”o’+C’, Wyczuć / Wy+C”o’+C’,  Czuwać / C”o’+Wa+C’, Wyczuwać / Wy+C”o’+Wa+C’, itp.

Wygląda na to, że dźwięk zapisywany jako W zmieniał i nadal zmienia tzw. postać / aspekt rdzenia czasownika z dokonanego np. C+C/T, na niedokonany C+W+C/T. Rozróżnianie i używanie postaci / aspektów dokonanych i niedokonanych jest, jest cechą wyróżniającą języki słowiańskie od innych języków, jak np. j. germańskie, jak np. j. angielski.

A i przypominam, że brak jest zarówno współczesnych słów bałtyckich, jak i ofitzjalnie nie odtfoszono żadnych rzekomo wcześniejszych postaci tzw. Proto-Balto -Slavic. Nawet Brückner to zauważył, choć nie wyciągnął z tego oczywiście żadnych wniosków… Zrobię to zatem za niego…

Logicznie oznacza to, że wszystkie te Pra-Słowiańskie słowa pojawiły się jakoś tak same z siebie na Słowiańszczyźnie. Pewno zwyczajnie były i spadły tam jak meteoryty z kosmosu i to pewno z tego bardzo, bardzo głębokiego… Czytaj dalej

273 Kinąć, skinąć, skinienie, kidać, kiwka, kiwanie, kiwnąć, kiwać, ceveo, kować, skuwać, skuwanie, skuwka, zakuwać, zakuwanie, czuwanie, czuwać, чувам i inne logiczne problemy ofitzjalnego jęsykosnaftzfa

ojciec czuwa (1.2) przy dziecku

…..

Jak obiecałem poprzednio, zabieram się za rozbiór na części pierwsze ofitzjalnej „logiki” allo-allo dotyczącej tego, jak to  niby powstały ofitzjalnie odtfoszone oboczne postacie Pra-Słowiańskich, jak i współczesne słowiańskich słów.

Wszystkie one zbudowane są na rdzeniach z lub bez tzw. s-mobile, jak KW lub (S)+KW, (c)HW lub (S/Z)+(c)HW, CW, (S/Z)+CW lub CD, (S/Z)+CD.

Przypominam, że wszystkie one, jak i słowa omawiane w kilku poprzednich wpisach, te widoczne poniżej, a także i te, które będą opisane we wpisach kolejnych, mają ofitzjalnie rzekomo pochodzić z Proto-Indo-European *(s)kewh₁ (to heed, to perceive). 

Przypominam też, że ja jednak twierdzę, że logicznie muszą one pochodzić z pierwotniejszej postaci *(s)kew (to cover, hide). To z niej,.. ale tak naprawdę to z tych powyższych jednocześnie obocznych Pra-Słowiańskich rdzeni, pochodzą słowa, jak: Chów / (c)Ho’W, Chować / (c)HoWa+C’, Schować / S/Z+(c)HoWa+C’, Kuwiek / Ko’Wie+K, Kuwiekać / Ko’Wie+K+aC’, Kuwikać / Ko’Wi+K+aC’, ale także i Skuwać / S/Z+Ko’Wa+C’, Kować / KoWa+C’,.. czy Czuwać / C”o’Wa+C’, itp.

Ofitzjalnie wytłumaczenia rzekomych przekształceń dźwięków rdzeni, jak np. KW lub (S)+KW > (c)HW lub (S/Z)+(c)HW Proto-Slavic *skovati > *xovati nie mają żadnego sensu, patrz powyżej. Przekształcenia takich samych rdzeni i dźwięków czasem nie zachodzą zupełnie, a czasem zachodzą w dokładnie odwrotne logicznie sposób, raz jako wtórne udźwięcznienie, a raz jako wtórne ubezdźwięcznienie. Żadne ofitzjalne prawa językowe nie tłumaczą logicznie i wiarygodnie takich przekształceń, patrz poniżej.

Myślę, że Sławomir Ambroziak i inni allo-allo powinni o tym wszystkim też choćby odrobinkę pomyśleć. Dobrze jednak wiem, ze nigdy tego nie zrobią, no bo i po co? Ja przecież nie mogę mieć racji, a wszystko to jest już rzekomo dokładnie wyjaśnione i opisane przez ich nieomylnych starszych fielko-germańskich kolegów…

Krótka piłka jest taka:

Ofitzjalne odtfoszenia i tfierdzenie dotyczące min. tzw. palatalizacji słowiańskich i rzekomego powstania dźwięków wysokoenergetycznych CC’C”SS’S”ZZ’Z”DzDz’, Dz”, jako wtórnych udźwięcznień rzekomo pierwotnych dźwięków nisko-energetycznych K, H, G, T, D są niewiarygodnie wręcz niespójne i nielogiczne.

Tzw. laryngały nawet jeśli rzeczywiście istniały i jakoś niby tam zmieniały brzmienie samogłosek, to logicznie nie mogły mieć żadnego wpływu na budowę i brzmienie żadnych rdzeni, które same są zbudowane tylko z spółgłosek.

Pisałem o tym znów ostatnio, więc teraz przypomnę coś, co było i nadal jest używane w j. słowiańskich, czyli tzw. przegłos, który jest niczym innym, jak zwykłą wymianą samogłosek. Wymiana tych mniej istotnych od spółgłosek dźwięków zachodzi naturalnie. Żadne tzw. laryngały, czy inna ofitzjalnie odtfoszona magia, wcale nie jest tu do niczego potrzebna, patrz:

https://en.wikipedia.org/wiki/Apophony

https://pl.wikipedia.org/wiki/Przeg%C5%82os

Przegłos, inaczej metafoniaapofonia (umlaut – z niem.) – uwarunkowana fonologicznie wymiana samogłosek w temacie (np. w języku niemieckim i praindoeuropejskim), powstała na skutek historycznych procesów fonetycznych[1], jak również proces fonetyczny, w wyniku którego pojawia się przegłos, np. przegłos lechicki. Apofonia dzieli się na jakościową, gdzie następuje alternacja całego dźwięku (np. łactego i toga) i ilościową, gdzie zmienia się długość samogłoski: lēgit – lĕgit[1]. Śladem przegłosu w języku praindoeuropejskim jest apofonia (pra)indoeuropejska. Podobne zjawisko występuje w językach semickich[1]. (…)

Dodatkowe problemy:

  • pojawianie się i znikanie tzw. s-mobile, ale także i dźwięków zapisywanych jako W i R, co dzieje się zwyczajowo w ofitzjalnie odtfaszanych postaciach Pra-Słowiańskich, jak i we współczesnych postaciach słowiańskich,
  • brak ofitzjalnie odtfoszonych postaci Proto-Balto-Slavic, a także bałtyckich postaci współczesnych…

Szczególnie to ostatnie jest ważne, ponieważ bez tych postaci tfierdzenia o rzekomej tzw. bałto-słowiańskiej, czy nawet i bałto-germano-słowiańskiej wspólnocie językowej są bezpodstawne.

Powtarzam pytanie na podsumowanie:

Jak to jest więc możliwe, że te same rdzenie i dźwięki KW lub (S)+KW, raz rzekomo ofitzjalnie przekształcają się przez wtórne ubezdźwięcznienie w (c)HW lub (S/Z)+(c)HW, a innym razem nie przekształcają się wcale, by jeszcze innym razem rzekomo wtórnie udźwięcznić się do postaci CW , (S/Z)+CW lub CD, (S/Z)+CD, hm?

Powrócę do tego zagadnienia w kolejnych wpisach. Najpierw jednak przypomnę trochę danych z poprzedniego wpisu. Potem zaczynem trochę od tyłu, ale tak znów nakazuje mi logika. Wytłumaczenie początku znajduje się na samym końcu. Czytaj dalej