224 Ptak, Ptach, Ptica, Ptactwo, Ptasi, Pióro, Feather, czyli śmierć palatalizacji słowiańskich i tzw. Proto-Germanic i wszystkiego, co ma związek z tym nigdy nie istniejącym czymś 02

pióra (1.1)

…..

W tym wpisie, który jest drugą częścią wpisu poprzedniego, wykażę znów, że ofitzjalnie odtfoszone postacie Pra-Słowiańskie, jak i obecnie istniejące postacie słowiańskie są:

  • bardzo podobne lub nawet identyczne z postaciami ofitzjalnie odtfoszonymi, jako tzw. PIE,
  • starsze od ofitzjalnie odtfoszonych postaci tzw. Pra-Germańskich / Proto-Germanic i ich obecnych następców,
  • tzw. palatalizacje słowiańskie, to tak naprawdę niczym nie udowodnione wtórnie ubezdźwięcznione prusko-nazistowskie kłamstwo założycielskie, któremu przeczą nawet ofitzjalne dane i odtfoszenia.

Ponownie zwracam uwagę na tradycyjne Pra-Słowiańskie oboczności, ale szczególnie na te Pra-Słowiańskie dziwnie ofitzjalnie jednocześnie istniejące końcówki, jak: *T, *C, *-iC, *-iCa, *K, *-iK, *-iKa, itp.

O Pra-Słowiańskiej dziwnie jakoś ofitzjalnie wysokoenergetycznej i dźwięcznej końcówce *-iCjuż pisałem poprzednio. Teraz czas na kilka następnych, ale raczej tych bezdźwięcznych, jak np: *-ьka*-ъka*-ika*-ьkъ*-ъkъ.

Twierdzę, że te zarówno dźwięczne, jak i bezdźwięczne końcówki są dowodem na to, że ofitzjalne jęsykosnaftzfo i jego zasady mylą się, co do tzw. palatalizacji słowiańskich, a za tym mylą się i we wszystkim innym związanym lub wynikającym z tego zagadnienia. 😈😈😈

Krótka piłka jest taka, że także i te dane dowodzą, że ofitzjalne jęsykosnaftzfo, jak i wszystko to, co jest na tym oparte jest przeciw-słowiańskim kłamstwem. 

O tych ofitzjalnie niespójnych logicznie Pra-Słowiańskich i słowiańskich końcówkach napiszę oddzielny zbiorczy wpis.

To zagadnienie jest kolejnym kamieniem węgielnym,.. który wrzucony do wora z innymi podobnymi kamieniami węgielnymi, jak np. rough breathing, wysokoenergetyczność, czy oboczność Pra-Słowiańskich rdzeni, itp., pociągnie całe to przeciw-słowiańskie, prusko-nazistowskie kłamstwo na dno. Zrobię z tego ofiarę zakładzinową pod wiarygodne językoznawstwo słowiańskie. Już niedługo. 🙂

Inne tytuły tego wpisu:

224 Peys, Piasta, Pieścić, Pizda, Pięść, Pięć, Piędź, Pięta, Pętać i inne dowody na pierwotną oboczność Pra-Słowiańskich rdzeni 19

224 Wtórnie ubezdźwięcznione liczebniki indogermańskie i ich wysokoenergetyczne PieRwotne PRa-Słowiańskie rdzenie, PieR+WS”y, PRW, PR 31

Czytaj dalej

06 PoD+STaWy WieDzy o Je”ZyKo+ZNa+WSTWie i Z’+Ro”D+L”o+SL”oWa(c)H, na przykładzie słowa H+RoD+RiG+ueS,.. czyli o manowcach ofitzjalnej etymologii

PoD+STaWy WieDzy o Je”ZyKo+ZNa+WSTWie,.. i Ko+LeJ+Ne TRo”D+Ne PyTa+Nia…

Oto druga część wprowadzania do językoznawstwa,.. hm… albo raczej do tego, co ja na mój wewnętrzny użytek nazywam „językoznawstwem słowiańskim”,.. albo raczej „językoznawstwem statystycznym”, bo tym to tak naprawdę jest i będę starał się tu tłumaczyć jak to działa, np. na poniższym przykładzie.

Proszę zwrócić uwagę, na podejście autora tego filmu (i nie tylko jego) do tzw. folk etymology, czyli do tzw.  etymologii ludowej, czyli do „ludowego – niewłaściwego” wywodzenia znaczeń słów i ich źródłosłowów,.. rzekomo zawsze gorszego od tych ofitzjalnych,.. bo niedokładnych (w odróżnieniu to tych „właściwych”) i skupionych np. na opowiadaniu historyjek… i nie podających wsparcia dla wywodzonych źródłosłowów, itd,..

No cóż… mam taką malutka nadzieję, że stopniowo udowodnię, że nie ma nic złego w byciu „ludowym językoznawcą”, a właściwie poszukiwaczem nieznanych, albo raczej ukrytych rdzeni, słów, ich znaczeń i ich źródłosłowów.  Kto wie, może nawet spodobają się komuś te moje „niewłaściwie ludowe” wynalazki, i zacznie ona sama /on sam zastanawiać się nad istotą języka, którym myśli i mówi… i poszukiwać swojej ścieżki… A jeśli nie… no to trudno, bo ja i tak mam robiąc to co i tak robię niezłą zabawę…

Dobre w tym wszystkim  jest choćby to, że każdy może próbować trzymać się kurczowo tych ofitzjalnie właściwych i politycznie poprawnych wyjaśnień,.. bo ja tu nikogo do niczego na siłę przekonywał nie będę, no może poza jednym, że może jednak warto czasem zejść z dobrze już znanej i wydeptanej ścieżki, albo i nawet wybetonowanej autostrady, by ustami spróbować połapać trochę szaleństwem syczących  szerszeni i szczypcami kłapiących kleszczy, co to pochowały się przed naszym wzrokiem w nieprzebytych jeszcze przez nikogo jężykowych chaszczach … 🙂

Word Origins – semantics, meaning change over time (Etymology 2 of 2)

A oto wspaniały przykład „niczym niezachwianej politycznej poprawności wywodzenia źródłosłowów”, wg fietzy ofitzjalnych jęsykosnaftzóf, a za nimi i autora tego film…

6.00 RoD+RiG+ueZ

RoD+RiG+ueZ, czy też H+RoD+RiC+eZ, itp to rzekomo tzw.  zapożyczenie od-gockie w języku hiszpańskim…

Przyjrzyjmy się zatem temu słowu i wywiedzeniu jego znaczenia i źródłosłowu i sprawdźmy jak to z tym  jest, bo nie wszystko co jest takie oczywiście oczywiste dla ofitzjalnych jęsykoznaftzóf, jest w rzeczywistości takie, jak to oni twierdzą i jakby bardzo chcieli, żeby było…

Uważam, że jak zwykle wystarczy tylko trochę mocniej poskrobać tę ich ofitzjalną fietzę, by nagle ukazał się przed naszymi oczami ten głębszy, pierwotniejszy i tak skrzętnie skrywany i pomijany milczeniem podkład czegoś, na czym całe to od-gockie zapożyczenie wyrosło ,.. czyli na Pra-Słowiańskim źródłosłowie…

Zacznijmy zatem od porządnie ofitzjalnego początku… Uwaga, uwaga,.. nadlatuje kolejny szerszeń i założę się, że on też jak Z”oNa ZDRoWo o”+R”/Z”a”/oND+Li… Czytaj dalej