186 Pra-Początki Pra-Słowiańszczyzny – przyczynek do dyskusji i ustalenie wstępnego protokołu rozbieżności

Szanowne Czytelniczki i Czytelnicy!

Wspominałem o tym już tu:

Do wszystkich zainteresowanych.

Powiadamiam, że już od pewnego czasu nosimy się z zamiarem przygotowania czegoś, jak zbiór wiadomości, co wiemy lub czego nie wiemy lub czego domyślamy się o Pra-Słowiańszczyźnie. Chodzi o spisanie w punktach podstaw i zgromadzenie źródeł na ich poparcie. Zapraszamy do współpracy wszystkich, którzy mają coś rozsądnego do napisania w tym temacie.

Ci, którzy pokazali już, że myślą i mają coś rozsądnego do napisania, nie muszą się martwić o zaproszenia. Inni, którzy niczym nie wykazali się, albo wykazali się byle czym też mają szansę, ale muszą udowodnić, że poprawili się i że warto z nimi robić ten projekt.

Jedynie nazistowskie odpady wszelkiej maści nie są mile widziane i nie dostąpią zaszczytu pracy nad tym tekstem. Ich fietza nie jest nam do niczego potrzebna… Mam nadzieję, że wyraziłem się jasno i nie tylko w moim imieniu.

Próbowałem wyjaśnić to i owo na stronie autora powyższej książki, ale wyszło, jak widać poniżej, czyli nijak. Stało się to nie z mojej winy, bo mam nadzieję, że widać, że starałem się… Teraz ograniczę się jedynie do podania cytatów. Wnioski, pytania i uwagi proszę pozostawiać w komentarzach. Niech zaczną się Igrzyska!

…..

„[…] Ponad 30 lat temu pisał profesor Włodzimierz Szafrański: „Należy z całym naciskiem podkreślić, że pierwsze ślady palenia zwłok zmarłych pojawiają się w Polsce bardzo wcześnie, bo już na samym początku neolitu […] Są to groby ciałopalne kultury ceramiki wstęgowej rytej [5600 r.p.n.e. – 4900 r.p.n.e.] odkryte w Targowisku pod Bochnią i w Gródku Nadburzańskim pod Hrubieszowem”.

W tym miejscu niezbędna jest dygresja, która znajduje rozwinięcie w następnych rozdziałach. Wyprzedźmy zatem dalszy tok opracowania.

Obecna wiedza wskazuje na umiejscowienie pierwszych pochówków ciałopalnych na terenach Danii i Polski (7030–6940 r. p.n.e.), następnie w obrębie kultur starčevskich na Bałkanach (od 6200 r.p.n.e.), później w północnomezopotamskiej kulturze Halaf (od 6100 r.p.n.e.) i Grecji (VI/V tys. p.n.e.). Datowanie to jest zgodne z tezą prof. P. Underhilla o wczesnym pojawieniu się przedstawicieli rodu R1a na obszarze Odrowiśla. Co więcej, przedstawiona chronologia wskazuje na rozprzestrzenianie tego obyczaju z ziem nadbałtyckich daleko na wschód aż po Mezopotamię i do Europy bałkańskiej.

Jednocześnie wiadomo, że obyczaj ten nie był dominujący wśród niejednorodnej ludności kultury ceramiki sznurowej (3200–2200 r.p.n.e.), charakteryzującej się głównie pochodnymi haplogrupy R1a (R1a-M458, R1a-Z280), ale także R1b, G2a, I, I2, I1, N1c1.

Trudno o tamtym konkretnym momencie dziejowym twierdzić, że przyczyną braku powszechności kremacji był niedostatek drzewa na stosy, bo jednak ciałopalenie w obrębie kultury sznurowej występowało. W związku z tym można zaryzykować hipotezę, że ciałopaleniu poddawano początkowo jedynie część ludności. W tym ujęciu byliby to członkowie elity (wojownicy, wodzowie) lub też grupa – szczep, której część około 7000–6200 r.p.n.e. przemieściła się znad Bałtyku na Bałkany i do północnej Mezopotamii (między 7000–6100 r.p.n.e.) .

Wyjaśniałoby to, dlaczego kremacja nie była powszechną praktyką w najstarszych kulturach neolitycznych Bałkanów oraz później w obrębie kultury ceramiki sznurowej. W obu przypadkach ciałopalenie wiązałoby się z nieliczną społecznością oraz rozwijanym przez nią kultem solarnym.

(…)

Jak jednak wyjaśnić rozprzestrzenienie się obyczaju kremacji na obszary od Iranu po Indie? Na podstawie danych genetycznych wiadomo, że obszary te zostały podbite przez Ariów w II tysiącleciu p.n.e. Wśród nich dominowali nosiciele haplogrupy R1a-Z93 (pozostali to R2 oraz J2). Społeczność z haplogrupą R1a-Z93, według prof. P. Underhilla, wyodrębniła się ok. 3800 r.p.n.e.

(…)

https://www.bellona.pl/aktualnosci

https://ksiegarnia.bellona.pl/?c=ksiazka&bid=9476

Czytaj dalej

80 Adrian Leszczyński. GENETYCY NA TROPIE POCHODZENIA EUROPEJCZYKÓW, CZĘŚĆ 2


Migration map of haplogroup R1a from the Neolithic to the late Bronze Age (c. 1000 BCE)

Z pewną taka nieśmiałością mam przyjemność powiadomić wszystkie Czytelniczki i Czytelników, że oto upowszechniam nowy wpis Adriana Leszczyńskiego, co do którego pierwszy raz mam spore zastrzeżenia. Tak, tak…

Te i Ci, co przyzwyczaili się do ciągłego cmokania i mlaskania nad tradycyjnym już wysokim poziomem wiedzy i artykułów tego autora mają teraz szansę, żeby zacząć rzucać we mnie swoimi kamieniami,.. jeśli mają jakieś i odważą się je skierować w moim kierunku…

Co z tym wpisem jest nie tak? Ano nie ma w nim nic, ale to zupełnie nic o jakichkolwiek dowodach potwierdzających tak lubiane ostatnio twierdzenie, o rzekomym pochodzeniu Słowian od Orłów, czyli zgodnie z tzw. prawem Brugmana, od Ariów…

Oczywiście zawsze można napisać, jak to robią wyznawcy południowej drogi R1a, że wszystkie dowody spalono… No ale czyż spalono także i współczesne DNA, które obecnie wskazuje, że taki pogląd to zwyczajne oszustwo? Tak, tak oszustwo,  krętactwo, matactwo, kłamstwo, debilizm, idiotyzm, kretynizm, brednie i dudy smalone, życzenie pobożne, itp.

Te i Ci, co rozumieją różnice między podkładami haplogrupy R1a rozumieją w lot, że „syn Z93 nie może być ojcem swojego dziadka M417”. Inni, no cóż…

Pisałem już o tym wielokrotnie co najmniej od 3 lat, czyli od  wpisu traktującego o rzekomym „przełomie” w myśleniu o początkach Słowiańszczyzny w polskiej nauce. Piję tu do oceny książki allo-allo inaczej dr Piotra Makucha, czyli „Od Ariów do Sarmatów. Nieznane 2500 lat historii Polaków” i jego twierdzeń.

Wg niego na ten przykład, Słowianie jakoś, gdzieś, kiedyś zapożyczyli sobie np. słowo Lech / Le(c)H, Lach /  La(c)H od rzekomo scytyjsko-sarmacko-alańskich przodków Osetyńców, itp, czyli pewno to samo musieli zrobić z innymi słowami jak: Lać / LaC’/T’, Leć / LeC’/T’, Licz / LiC”, Lico / LiCo, Las / LaS, Lis / LiS, Licho / Li(c)Ho, Leszy / LeS”y, Łyko / L”yKo, Łyk / L”yK, Ług / L”o”G, Lęg / Le”/eNG, Leź / LeZ’, Łąka / La”/oNKa, Łęg / Le”/eNG, Łuk / Lo”K, Łyk, / L”yK, Ląd / La”/oND, Ład / L”aD, Łada / L”aDa, Łów / L”o”W, Łowy / L”oWy, Łap / L”aP, Lep / LeP, Lipa / LiPa, Łapa / L”aPa…

Niestety, do dnia dzisiejszego wielu nic, ale to nic z tego nie zrozumiało, albo zrozumiało, ale z różnych np. politycznych powodów ciągle łączy Lachów / Lechów z ich odległymi w czasie i przestrzeni praprapraprapra… wnukami, czyli Orłami / Ariami, patrz:

The Indo-Iranian branch

Proto-Indo-Iranian speakers, the people who later called themselves ‚Aryans’ in the Rig Veda and the Avesta, originated in the Sintashta-Petrovka culture (2100-1750 BCE), in the Tobol and Ishim valleys, east of the Ural Mountains. It was founded by pastoralist nomads from the Abashevo culture (2500-1900 BCE), ranging from the upper Don-Volga to the Ural Mountains, and the Poltavka culture (2700-2100 BCE), extending from the lower Don-Volga to the Caspian depression.

The Sintashta-Petrovka culture, associated with R1a-Z93 and its subclades, was the first Bronze Age advance of the Indo-Europeans west of the Urals, opening the way to the vast plains and deserts of Central Asia to the metal-rich Altai mountains. The Aryans quickly expanded over all Central Asia, from the shores of the Caspian to southern Siberia and the Tian Shan, through trading, seasonal herd migrations, and looting raids.

Horse-drawn war chariots seem to have been invented by Sintashta people around 2100 BCE, and quickly spread to the mining region of Bactria-Margiana (modern border of Turkmenistan, Uzbekistan, Tajikistan and Afghanistan). Copper had been extracted intensively in the Urals, and the Proto-Indo-Iranians from Sintashta-Petrovka were exporting it in huge quantities to the Middle East. They appear to have been attracted by the natural resources of the Zeravshan valley for a Petrovka copper-mining colony was established in Tugai around 1900 BCE, and tin was extracted soon afterwards at Karnab and Mushiston. Tin was an especially valued resource in the late Bronze Age, when weapons were made of copper-tin alloy, stronger than the more primitive arsenical bronze. In the 1700’s BCE, the Indo-Iranians expanded to the lower Amu Darya valley and settled in irrigation farming communities (Tazabagyab culture). By 1600 BCE, the old fortified towns of Margiana-Bactria were abandoned, submerged by the northern steppe migrants. The group of Central Asian cultures under Indo-Iranian influence is known as the Andronovo horizon, and lasted until 800 BCE.

The Indo-Iranian migrations progressed further south across the Hindu Kush. By 1700 BCE, horse-riding pastoralists had penetrated into Balochistan (south-west Pakistan). The Indus valley succumbed circa 1500 BCE, and the northern and central parts of the Indian subcontinent were taken over by 500 BCE. Westward migrations led Old Indic Sanskrit speakers riding war chariots to Assyria, where they became the Mitanni rulers from circa 1500 BCE.

The MedesParthians and  Persians, all Iranian speakers from the Andronovo culture, moved into the Iranian plateau from 800 BCE. Those that stayed in Central Asia are remembered by history as the Scythians, while the Yamna descendants who remained in the Pontic-Caspian steppe became known as the Sarmatians  to the ancient Greeks and Romans.

The Indo-Iranian migrations have resulted in high R1a frequencies in southern Central Asia, Iran and the Indian subcontinent. The highest frequency of R1a (about 65%) is reached in a cluster around Kyrgyzstan, Tajikistan and northern Afghanistan. In India and Pakistan, R1a ranges from 15 to 50% of the population, depending on the region, ethnic group and caste. R1a is generally stronger is the North-West of the subcontinent, and weakest in the Dravidian-speaking South (Tamil Nadu, Kerala, Karnataka, Andhra Pradesh) and from Bengal eastward. Over 70% of the Brahmins (highest caste in Hindusim) belong to R1a1, due to a founder effect.

Maternal lineages in South Asia are, however, overwhelmingly pre-Indo-European. For instance, India has over 75% of „native” mtDNA M and R lineages and 10% of East Asian lineages. In the residual 15% of haplogroups, approximately half are of Middle Eastern origin. Only about 7 or 8% could be of „Russian” (Pontic-Caspian steppe) origin, mostly in the form of haplogroup U2 and  W (although the origin of U2 is still debated). European mtDNA lineages are much more common in Central Asia though, and even in Afghanistan and northern Pakistan. This suggests that the Indo-European invasion of India was conducted mostly by men through war, and the first major settlement of women was in northern Pakistan, western India (Punjab to Gujarat) and northern India (Uttar Pradesh), where haplogroups U2 and W are the most common. (…)

Mam już serdecznie dość nawiedzonego pieprzenia o aryjskich różokrzyżowych wróżkach z Atlantydy, o Pra-Słowianach z Elamu, czy innego Iranu, Anatolii, czy Bałkanów, o słowiańskich krześcijanach albo o krześcijańskich Słowianach, czy innych Ariach, jako rzekomych przodkach Naszych Pra-Słowiańskich Przodków.

Wszystko to miłe, ładne i nawet fajne, ale zlitujcie się ludziska nad samymi sobą, wieźcie i zlądujcie w końcu na ziemię i zacznijcie być poważni i logiczni. To naprawdę najwyższy już czas, przestać bawić się w eschatologiczny (cokolwiek znaczy to słowo) kabaret… A… te nie będę dochodził z czego wyssane, bajki o Scytach i Sarmatach, jako rzekomych przodków Pra-Słowian, też możecie sobie wsadzić z powrotem wiecie gdzie…

Tu macie więcej o tym, https://slowianiegenetykahaplogrupy.wordpress.com/2017/11/30/nowe-wyniki-badan-genetycznych-2017-r/comment-page-1/#comment-383

UWAGA! Być może jest w tym jednak jakaś część prawdy, patrz piastowskie R1b i Polan Kijowskich, jako źródła dla tych nigdy nie istniejących Polan z Wielkopolski, sarmackich tamg, i reszty tego, co to dalej sami wiecie…

A tak przy okazji znaków…  Poczytajcie ludzi o pierwszych swargach z Mezine nad Prypecią, o swastykach w Ameryce Północnej, o kołowrotach 7,000 lat młodszych na Bałkanach odnajdywanych na stanowiskach związanych z kulturą Vinca… i zacznijcie w końcu myśleć… i bronić swoich poglądów logiczną argumentacją, a kropidłem i święconą wodą… Poniżej macie coś niecoś w tym temacie.

UWAGA! Kliknij na grafikę, żeby zobaczyć jej szczegóły!

https://indo-european.info/ie/R1a-M420_and_East_Hunter-Gatherers

…..

Uważam, że wpis Adriana Leszczyńskiego jest świetny, właśnie dlatego, że nie pisze on fantastycznych pierdół bez pokrycia i np. zwraca uwagę na bytność R1b na ziemiach między Odrą a Bugiem dużo starszą, niż komukolwiek do tej pory wydawało się i na Naszą Pra-Słowiańską ciągłość genetyczną, tu w „tym kraju”, itd. Oczywiście nie zapominam, o  kolejnym pięknym zadeptaniu przeciw-słowiańskich nazistowskich rzygowin allo-allo wszelkiej maści, kształtu, czy płci… To tak na koniec, żeby było postępowo i bezpłciowo, czyli „tryndy” po wielkojewropejsku…

No i co ma ktoś tu jajniki lub jaja, żeby zarzucić mi np. kłamstwo? 🙂

UWAGA! Stworzyłem nowy wątek poświęcony temu wpisowi na forumbiodiversity.com, patrz: 

http://www.forumbiodiversity.com/showthread.php?t=49094

Miłego czytania.

SKRiBHa

…..

GENETYCY NA TROPIE POCHODZENIA EUROPEJCZYKÓW, CZĘŚĆ 2

Czytaj dalej