296 Końcówka Proto-Slavic *-skъ, *-sḱéti, *voskъ, *wáśka, *wahsą, *vaha, vasks, vaškas, воскъ, wosk, *vȇrskъ, *vȇrsъ, wrzos, ἐρείκη, *wroikos, *haiþī i inne problemy ofitzjalnego jęsykosnaftzfa 01

Bišu vasks

…..

Opisywania końcówek Proto-Slavic i nielogiczności tzw. palatalizacji słowiańskich ciąg dalszy. Także i tym razem omawiam tylko jedną końcówkę Proto-Slavic *-skъ. Zawiera ona spółgłoskę *s/S przed jej dźwiękiem głównym, niespalatalizowanym, niskoenergetycznym, tzw. centum / kentum, zapisywanym jako *k/K.

Ze względu na duża ilość danych, muszę podzielić ten wpis na kilka części, w których opiszę wszystkie przekreślone w tym wpisie słowa. O innych złożonych końcówkach Proto-Slavic, zawierających ten sam dźwięk główny, napiszę we wpisach kolejnych.

Na początek kilka pytań:

  • Jak to jest możliwe, żeby końcówka Proto-Slavic *-sci ubezdźwięczniła się jakoś do polskiej końcówki ski lub cki?!!
  • Dlaczego ofitzjalne jęsykosnaftzfo raz uznaje, że coś jest „unknown / nieznane”, by innym razem podać tego czegoś definicje, np. Proto-Baltic *waksa (with metathesis, *waska-s), from Proto-Indo-European *wokso  (wax), czy *woskom (wax) from the stem *weg (to weave) (< *aw-eg). The original meaning was thus “woven, fabric-like” (i.e., cells, honeycomb)?!
  • Od kogo, jak i kiedy Germanie zapożyczyli sobie słowa jak Wosk i Wrzos?!
  • Dlaczego w językach indo-irańskich, italo-celtyckich, ormiańskim i helleńskim, rdzenie odpowiadające tym słowom nie są zbieżne z rdzeniami słowiańskimi i bałtyckimi, patrz makṣikāmala, mum i cera i nie pochodzą one z j. postaci Proto-Indo-European *wokso-, czy *woskom (wax)!?
  • Dlaczego w j. germańskich, italo-celtyckich i helleńskich doszło do utraty pierwotnego dźwięku zapisywanego jako W, patrz Erika / Erica / ereíkē?

To ostatnie, to jest pytanie retoryczne. Jest oczywiste, że Germanie zapożyczyli sobie słowo Erika / Erica z łaciny, podczas gdy sami Rzymianie zapożyczyli je sobie od Hellenów / Greków, którzy już tak mają, że nie wypowiadają początkowego dźwięku zapisywanego jako W.

Problemem jest jednak istnienie Proto-Celtic *wroikos, które to słowo nie tylko nie utraciło początkowego dźwięku zapisywanego jako W. Wprawdzie dalej języki celtyckie zniekształciły sobie to słowo, no ale zawsze jednak pozostałość po tym pierwotnym dźwięku pozostała…

Jakie to dziwne, że ponownie takie niby młode języki słowiańskie, jakoś tak były i zachowały sobie niezniekształcone postacie tych słów, patrz: *voskъ, *verskъ. Ciekawe od kogo ci Pra-Celtowie i Pra-Słowianie zapożyczyli sobie te słowa, hm? Czytaj dalej

295 Końcówki Proto-Slavic *-nьcь, *-nikъ, *-ьnica, *-ьnikъ, bratanek, brataniec, bratanica, siostrzeniec, siostrzanek, siestrzanek, siestrzeniec, siostrzenica, siestrzanka, niece, nift, neve, nephew, *nefô, *niftiz, neptis, nepos, *néptih₂, *népōts, nepuotis, *netьjь, nieć, nieściora, *nestera i inne problemy ofitzjalnego jęsykosnaftzfa 02

…..

Jak obiecałem, w tym wpisie, czyli w części drugiej wpisu poprzedniego, przedstawię jeszcze więcej jednocześnie istniejących obocznych słów, które nie zostały ofitzjalnie wymienione. Wszystkie one zawierają końcówki, wywodzące się od końcówek Proto-Slavic, jak: *-nicě*-nicěxъ*-niče*-nici*-nika*-nikoma, *-niko*-niko*-niku, *-nikъ*-nikъ.

Jednoczesne istnienie tych słów i końcówek, także ponownie zaprzecza wszystkim ofitzjalnym zasadom, na podstawie których rzekomo miały powstać wszystkie te jakieś palatalizacje słowiańskie!!!

Przeanalizowałem poniższe dane i doszedłem do następującego wniosku:

Tzw. palatalizacja, czyli zmiękczenie dźwięku spółgłosek Proto-Slavic *k *g *x/h „występuje” nie tylko wtedy, kiedy samogłoski zmiękczające jak „*e *ē *i *ī, the palatal approximant *j, Proto-Slavic diphthongs *aj *āj„, znajdują się po zmiękczanych spółgłoskach,.. ale także i przed nimi!!!

Innego wytłumaczenia poniższych danych nie mam. Jest to oczywiście niezgodne z ofitzjalną wykładnią, patrz:

https://en.wikipedia.org/wiki/Palatalization_(sound_change)#Slavic_languages

In the Slavic languages, two palatalizations took place. Both affected the Proto-Slavic velars *k *g *x. In the first palatalization, the velars before the front vowels *e *ē *i *ī and the palatal approximant *j changed to *č *ž *š. In the  second palatalization, the velars changed to cdz or z, and s or š before the Proto-Slavic diphthongs *aj *āj, which must have been monophthongized to  by this time.

Od razu zaznaczę, że ofitzjalni nie powinni cieszyć się z tego, co powyżej napisałem. To, że moja interpretacja niby przyznaje rację ofitzjalnej wykładni językowej,.. to w rzeczywistości rozwala ich ich ofitzjalną logikę dotyczącą powstania rzekomych tzw. palatalizacji słowiańskich.

A żeby było jeszcze śmiszniej, no to tak, czy srak, słowa wymienione poniżej, jakoś nie spalatalizowały się do ofitzjalnie przewidywanych postaci, odpowiednio:

  • bratanki, bratankiem =/= bratanci, bratanciem,
  • siostrzankiem =/= siostrzanciem,
  • siostrzeńcem =/= siostrzeńczem, choć jednocześnie istnieje postać jak siostrzeńcze
  • bratańcem =/= bratańczem, choć jednocześnie istnieje postać jak bratańcze

Przy okazji okazuje się, że:

  • dźwięk zapisywany jako P, poprzez dźwięk zapisywany jako F jest powiązany z dźwiękiem zapisywanym, jako V/W, patrz: Proto-Indo-European *népōts (“grandchild, sister’s son”) > Proto-Germanic *nefô (“nephew”) from earlier *nefōd > English neve doublet of nephew; compare nift (“niece”).
  • w postaciach Proto-Slavic pojawiają się i znikają lub przechodzą jakoś magicznie w siebie dźwięki zapisywane jako S, T i P, patrz: Proto-Slavic *netьjь from earlier *neptьjь*nestera from earlier *nepttera, from Proto-Balto-Slavic *nep(ō)t, from Proto-Indo-European *népōts,
  • nikt jakoś ofitzjalnie nie dostrzega ani tych wtórnych ubezdźwięcznień, ani tych przejść dźwięków, ani także dziwnego podobieństwa słów polskich z innymi wymienionymi poniżej…

Powtórzę, ale i uzupełnię postawione przeze Mię wcześniej pytania:

  • Skąd w ogóle ta (czy tamta) rzekoma palatalizacja wzięła się w poniższych przypadkach?
  • Niby, że dźwięki zapisywane jako ъ/o’, o/o i a/a ją były i jakoś zrobiły?!!
  • A jak i dlaczego wzięła się była ona (ta, czy tamta) palatalizacja tylko w niektórych tych przypadkach, np. *-nici*-ьnici, -ница -nica-ни́ца -níca,.. a w innych już nie, np. -ники -niki, -ники́ -nikí*-nika;*-ьnika, hm?!!
  • To samo dotyczy się jednocześnie występujących dźwięków, zapisywanych jak *č/C” i *c/C, patrz: *-nicě, *-ьnicě, *-nicěxъ*-ьnicěxъ i *-niče, *-ьniče, itp.

Ponownie przypominam, że ofitzjalnie 2 (lub 3) palatalizacje słowiańskie miały powstać w następstwie sąsiedztwa niektórych spółgłosek z następującymi po nich samogłoskami zmiękczającymi. Jakoś w śród tych ostatnich, ofitzjalnie nie widać dźwięków zapisywane jako ъ/o’, o/o i a/a, patrz powyżej…

Na podstawie porównania poniższych danych twierdzę, że:

  • nie może być prawdziwy taki stan rzeczy, w którym następstwa dźwięków i tych ofitzjalnie rzekomo wywołujących zmiękczenie / palatalizację, jak *e *ě *ь *i, i tych jej rzekomo nie wywołujących, jak ъ/o’, o/o, a/a, jednocześnie powodują lub nie zaistnienie wzajemnie logicznie wykluczających się postaci dźwięków poprzedzających je samogłosek bezdźwięcznych, jak *k/K i dźwięcznych, jak *č/C” i *c/C, patrz:
  • *-nicě, *-ьnicě, *-nicěxъ*-ьnicěxъ =/= *-niče, *-ьniče;
  • *-nici, *-ьnici =/= -ники -niki, -ники́ -nikí,
  • *-nika, *-ьnika =/= -ница -nica-ни́ца -níca, itp,
  • pierwotna oboczność Pra-Słowiańskich rdzeni / końcówek jest prostym i logicznym wytłumaczeniem zaistnienia ww. ofitzjalnych nielogiczności.

A oto i zapowiadane poprzednio przykłady jednocześnie istniejących obocznych słów, które posiadają podobne końcówki, jak te opisane poprzednio, a wywodzące się z końcówek Proto-Slavic jak *-nьcь *-nikъ i *-ьnica *-ьnikъ. Celowo użyłem tu słowa „podobne”,.. ponieważ mimo, że wyglądają one nawet nie tyle podobnie, co rzeczywiście tak samo jak te końcówki opisane poprzednio,.. no to jednak ofitzjalnie pochodzą pewno od czegoś zupełnie innego. Od czego, a no to ofitzjalne jęsykosnaftzfo nie za bardzo wie, ponieważ ani ich nie opisuje, albo opisuje coś jakoś tak wielorako, patrz poniżej… Czytaj dalej

294 Końcówki Proto-Slavic *-nьcь, *-nikъ, *-ьnica, *-ьnikъ, -ница, -ник, помазанник, pomazaniec, избранник, wybraniec, wybranek, wybranka, избранница, *bedrьnьcь, *bedrьnikъ, *bedrьnica, biedrzeniec, bolniță, больница i inne problemy ofitzjalnego jęsykosnaftzfa 01

…..

Wiem, że obiecywałem coś innego, ale jak to już u Mię wielokrotnie bywało, także i tym razem pod wpływem ponownego nieoczekiwanego wtargnięcia w kolejny przestwór nowych danych i zanurzenia się w nim, niczym w oceanie obocznych rdzeni, zmieniłem zdanie co do publikacji kolejnych części wpisów 292 i 293.

Celowo napisałem takie długie zdanie. Chciałem tym podkreślić, że z rdzeni LG / LZ, itp., zrobię oddzielną serię wpisów. Obiecuję, że upowszechnię ją, kiedy już skończę z końcówkami Proto-Slavic.

Oto więc ciąg dalszy ich opisywania i bicia do ofitzjalnych prób wytłumaczenia powstania rzekomych tzw. palatalizacji słowiańskich, jak i tego wszystkiego, co ma niby z nich wynikać. W wielu poprzednich (ale szczególnie w dwóch ostatnich) tekstach wielokrotnie już wykazywałem nielogiczności ofitzjalnych wykładni, jak, dlaczego i kiedy rzekomo coś miało spowodować:

Postanowiłem, że skoro tak dobrze mi z tym poszło, no to wrzucę kolejne jednocześnie istniejące oboczne kamyczki, a właściwie kamyki do tego tonącego ofitzjalnego koszyczka, a właściwie koszyka… Mam tu na myśli dźwięki Proto-Slavic zapisywane jako *a/a… i *č/C” i *c/C

W pierwszej części tego tekstu ponownie opisuję jednocześnie istniejące oboczne końcówki Proto-Slavic jak *-nьcь / *-nikъ i *-ьnica / *-ьnikъ. Przy tej okazji omawiam też ofitzjalnie wymienione przykłady jednocześnie istniejących obocznych słów zawierających te końcówki.

Tyle tylko, że nie dość, że samo już ich jednocześnie oboczne istnienie podważa i zaprzecza ofitzjalnym twierdzeniom o zasadach powstania jakichś palatalizacji słowiańskich,.. no to jeszcze okazuje się,.. że ofitzjalnie jest to w sumie jedna i ta sama złożona końcówka, patrz:

  • Compound masculine suffix formed by the past participle ending *-nъ +‎ *-ikъ. Forms appended to a- or ě-stems are obsolete. They are often resolved by duplicating *-nъ +‎ *-ьnъ +‎ *-ikъ (…) The form *-nikъ seems to be prevalent mainly in East and South Slavic. West Slavic uses instead *-nьcь (from *-nъ +‎ *-ьcь), e.g. Polish  pomazaniecwybraniec.
  • Compound masculine suffix from *-ьnъ +‎ *-ikъ. Parallel to *-ьnica f for derivatives in feminine gender.

Zawiera ona spółgłoskę *n/N przed ich dźwiękiem głównym, niespalatalizowanym, niskoenergetycznym, tzw. centum / kentum, zapisywanym jako *k/K. O innych złożonych końcówkach Proto-Slavic, zawierających ten sam dźwięk główny, napiszę we wpisach kolejnych.

W części drugiej przedstawię jeszcze więcej jednocześnie istniejących obocznych słów, które zawierają ww. końcówki, ale jednak nie zostały już ofitzjalnie wymienione.

Także i ich jednoczesne istnienie ponownie zaprzecza wszystkim ofitzjalnym zasadom, na podstawie których rzekomo miały powstać wszystkie te jakieś palatalizacje słowiańskie!!!

Przypominam, że o jednocześnie istniejących z powyższymi, obocznych końcówkach Proto-Slavic, jak *-ikъ*-icaitp., pisałem już we wpisach 290 i 285 itd.

Na podstawie porównania poniższych danych twierdzę, że:

  • nie może być prawdziwy taki stan rzeczy, w którym następstwa dźwięków i tych ofitzjalnie rzekomo wywołujących zmiękczenie / palatalizację, jak *e *ě *ь *i, i tych jej rzekomo nie wywołujących, jak ъ/o’, o/o, a/a, jednocześnie powodują lub nie zaistnienie wzajemnie logicznie wykluczających się postaci dźwięków poprzedzających je samogłosek bezdźwięcznych, jak *k/K i dźwięcznych, jak *č/C” i *c/C, patrz:
  • *-nicě, *-ьnicě, *-nicěxъ*-ьnicěxъ =/= *-niče, *-ьniče;
  • *-nici, *-ьnici =/= -ники -niki, -ники́ -nikí,
  • *-nika, *-ьnika =/= -ница -nica-ни́ца -níca, itp,
  • pierwotna oboczność Pra-Słowiańskich rdzeni / końcówek jest prostym i logicznym wytłumaczeniem zaistnienia ww. ofitzjalnych nielogiczności.

O rzekomo wcześniejszych postaciach ww. końcówek nic nie napiszę, ponieważ ani postacie bałtyckie, ani postacie z tzw. Proto-Balto-Slavic nie zostały ofitzjalnie wymienione…

Powtórzę, ale i uzupełnię postawione przeze Mię wcześniej pytania:

  • Skąd w ogóle ta (czy tamta) rzekoma palatalizacja wzięła się w poniższych przypadkach?
  • Niby, że dźwięki zapisywane jako ъ/o’, o/o i a/a ją były i jakoś zrobiły?!!
  • A jak i dlaczego wzięła się była ona (ta, czy tamta) palatalizacja tylko w niektórych tych przypadkach, np. *-nici*-ьnici, -ница -nica-ни́ца -níca,.. a w innych już nie, np. -ники -niki, -ники́ -nikí*-nika;*-ьnika, hm?!!
  • To samo dotyczy się jednocześnie występujących dźwięków, zapisywanych jak *č/C” i *c/C, patrz: *-nicě, *-ьnicě, *-nicěxъ*-ьnicěxъ i *-niče, *-ьniče, itp.

Ponownie przypominam, że ofitzjalnie 2 (lub 3) palatalizacje słowiańskie miały powstać w następstwie sąsiedztwa niektórych spółgłosek z następującymi po nich samogłoskami zmiękczającymi. Jakoś w śród tych ostatnich, ofitzjalnie nie widać dźwięków zapisywane jako ъ/o’, o/o i a/a, patrz poniżej… Czytaj dalej

293 Końcówka Proto-Slavic *-liko, lico, *līcè, oblicze, obliczać, obliczyć, policzyć, policzek, žandas, liczyć, liczba, liczebnik, liczydło, liczny, Liczyrzepa i inne problemy ofitzjalnego jęsykosnaftzfa 02

Reconstruction:Proto-Slavic/lice

…..

A oto obiecana druga część wpisu poprzedniego. Zestawiłem w niej postacie dźwięczne słów i rdzeni jednocześnie istniejące w j. polskim z opisanymi już poprzednio postaciami bezdźwięcznymi.

UWAGA!!! – Postacie dźwięczne i bezdźwięczne występujące jednocześnie razem w j. polskim tzw. satem!!!

Jak to jest ofitzjalnie w ogóle możliwe?!! Ano tak to!!! Tyle że tak, czy srak, ta ofitzjalnie zamilczana pierwotna oboczność, podważa  ofitzjalne prafty wiary religii jęsykofych odtfaszaczy.

  • Skąd w ogóle ta rzekoma palatalizacja wzięła się w poniższych przypadkach?
  • Niby, że dźwięki zapisywane jako ъ/o’ i o/o ją były i jakoś zrobiły?!!
  • A jak i dlaczego wzięła się była ona ta palatalizacja tylko w poniższych przypadkach, a w tych opisanych poprzednio już nie, hm?!!

Oto czego ofitzjalne mondrale i naukaftze ani nie znajo, ani nie rozumio, no chyba, że jedynie udajo, że tego nie robio. Tym razem zwracam uwagę już na wszystkie cztery główne problemy występujące poniżej:

1

2

  • jednoczesne występowanie polskich słów w postaci bezdźwięcznej, jak Lik / LiK quantityamountnumber, itp.,
  • jak i postaci dźwięcznej, jak polskie i połabskie Lico / LiCo i Licko / LiC+Ko cheek (soft skin on each side of the face, below the eyes), (poetic) face, Licz / LiC”, Liczyć / LiC”y+C’ „to count (to enumerate or determine number), to compute, to matter, Liczba / LiC”+Ba number (abstract entity), (grammar) number, Liczebnik / LiC”e+B+NiK numeral (part of speech)”, Liczydło / LiC”y+DL”o abacus (device for performing arithmetical calculations)”, Liczny / LiC”+Ny numerous, itp.,
  • Obliczyć / oB+LiC”y+C’, Oblicze / oB+LiC”e face, character,
  • Policzyć / Po+LiC”y+C’ „to count (recite numbers in sequence), to enumerate (determine the amount of something), to get even, to even the score, Policzek / Po+LiC”+eK cheek (part of face), slap in the face”, itp.,
  • a wszystkie one ofitzjalnie są powiązane lub pochodzące od Proto-Slavic *likъ, patrz: „Related terms *likъ„!!!

3

4

  • odpowiednikami bałtyckimi słowiańskiego słowa Policzek / Po+LiC”+eK są Lithuanian žandas („cheek”), Latvian zods (chin)Old Prussian żauna (jaw),
  • wszystkie one pochodzą z innego rdzenia i znaczenia, patrz: „Ultimately from Proto-Indo-European *ǵénu-*ǵénus. Compare the roots *ǵ(o)nH₂dhos, *ǵnH₂dh, Ancient Greek  γνάθος (gthos).”,
  • w j. polskim istnieją oboczne odpowiedniki dla powyższych słów, jak np. Gnieść / G+NieS’+C’, Zanieść / Za+NieS’+C’, Gnat / G+NaT, Gnat / G+Na+C’, Gnić / G+Ni+C’, Znać / Z+Na+C’, czy Proto-Slavic *gnatъ,.. czy też Żuć / Z”o’+C’, Żyć / Z”y+C’, Kuć / Ko’+C’, itd.

Jak to wszystko objąć umysłem i wytłumaczyć logicznie,.. ale i jednocześnie ofitzjalnie, no to ponownie ni wim…

Ponownie zwracam uwagę na nijakość logiczną wzajemnie wykluczających się ofitzjalnych wyjaśnień, patrz ofitzjalne utraty pamięci i fygibaski umysłowe z wpisu poprzedniego. W kolejnym wpisie lub wpisach omówię je dokładniej.

Przypominam, że tak po prawdzie, to piję cały czas do ofitzjalnych prób wytłumaczenia powstania rzekomych tzw. palatalizacji słowiańskich, jak i tego wszystkiego, co ma niby z nich wynikać.

Przypominam, że ofitzjalnie 2 (lub 3) palatalizacje słowiańskie miały powstać w następstwie sąsiedztwa niektórych spółgłosek z następującymi po nich samogłoskami zmiękczającymi. Jakoś w śród tych ostatnich nie widać dźwięków zapisywane jako ъ/o’ i o/o, patrz poniżej… Czytaj dalej

292 Końcówka Proto-Slavic *-liko, *toliko, tyle, ile, ilość, ili, tylko, *koliko, *kolikъ, kilka, kilkoro, bezlik, bez liku, lik, *likъ, *laikaz, *laikaną, *līkāną, *-līkaz, *līką, *leyg-, *leyǵ-, ligo, religo, religio, religia i inne problemy ofitzjalnego jęsykosnaftzfa 01

bez liku

…..

A oto ciąg dalszy wpisu poprzedniego i opisywania końcówek Proto-Slavic. Także i tym razem omawiam w nim tylko jedną końcówkę Proto-Slavic*-liko. Zawiera ona spółgłoskę *l/L przed jej dźwiękiem głównym, niespalatalizowanym, niskoenergetycznym, tzw. centum / kentum, zapisywanym jako *k/K. O innych złożonych końcówkach Proto-Slavic, zawierających ten sam dźwięk główny, napiszę we wpisach kolejnych.

Podzieliłem ten tekst na dwie podstawowe… i jedną lub dwie części uzupełniające. Musiałem tak zrobić nie tylko ze względu na coraz to nowsze i coraz bardziej Mię wkurzające „unowocześnienia” wordpressa… Głównym powodem był bezlik danych do porównania, wliczając w to także i te liczne ofitzjalnie przemilczane…

W części pierwszej zestawiłem dane dotyczące końcówki Proto-Slavic *-liko, a także powiązane z nią (nie tylko polskie) słowa (i ich znaczenia), ale tylko te, które występują w postaciach bezdźwięcznych, czyli tzw. centum / kentum.

Stety, czy raczej dla ofitzjalnych niestety, okazuje się że jednocześnie z tymi pierwszymi, istnieją inne (nie tylko polskie) słowa, o powiązanych znaczeniach,.. tyle, że w postaci dźwięcznej, czyli tzw satem!

Nie jest to oczywiście zgodne z ofitzjalną wykładnią, wg której w językach słowiańskich tzw. satem, istnieć przecież powinny TYLKO postacie wtórnie spalatalizowane, czyli udźwięcznione!

Żeby było i jeszcze zabawniej i ciekawiej, to:

  • pośród języków słowiańskich, słowa o powiązanych znaczeniach i zbudowane na rdzeniu LK, jak Proto-Slavic *-liko, występują jednocześnie w obu postaciach przeważnie w j. polskim,
  • podczas gdy w językach bałtyckich, rzekomo ofitzjalnie starszych niż j. słowiańskie, i jednych i drugich postaci brak!

Zestawiam i porównuję ww. dane dokładniej w części drugiej. Wnioski wypływające z tego są oczywiście oczywiste,.. więc i równie oczywiście ofitzjalnie niewłaściwe…

W tym tekście skupiam się na „logice” znaczeń słów, a w przypadku słów polskich, ich rzekomego zapożyczenia z postaci fielko-germańskich. Ponownie zwracam uwagę na nijakość logiczną wzajemnie wykluczających się ofitzjalnych wyjaśnień. Szerzej jednak cały czas piję do powstania rzekomych tzw. palatalizacji słowiańskich, jak i tego wszystkiego, co ma niby z nich wynikać…

Pomijając na razie nieprzeliczone mrowie ofitzjalnych przemilczeń, tak sobie myślę:

Czy poniższe fielko-germańskie etymologiczeskie fyfoty potraktować należy jako:

  • taki tradycyjny fielko-germański obozowy kabaret dla głucho-niemych,
  • czy może raczej jako rodzaj kolejnej pustynnej religii jakoś objawionej, dla umysłowo sprawnych inaczej?

Oto pierwszy z czterech głównych problemów:

Jak to było w ogóle możliwe, żeby z rzekomo pierwotnego znaczenia

  • to bounce, shake, tremble”/ „podskakiwać, potrząsać, drżeć”, “to jump around” / „skakać”, „image, likeness; similar, like” / „obraz, podobieństwo; podobne, jak”,

powstały wtórne znaczenia jak

by jakoś kiedyś potem przekształcić się w znaczenia jak

No a co z magicznie istniejącymi jednocześnie bezdźwięcznym Proto-Indo-European *leyg to bounce, shake, tremble”, “to jump around… lub image, likeness; similar, like i równie bezdźwięcznym, ale jednak zmiękczonym *leyǵ (to bind), itd???

No a co z dźwięcznymi Lico / LiCo i Licko / LiC+Ko, Policzkek / Po+LiC”+eK, itp., którymi zajmę się w części kolejnej?

No a co z tak licznymi, powiązanymi bezdźwięcznymi słowami, (ale „nieznanymi” ofitzjalnej nauce), które muszę opisać dodatkowo?

Czytaj dalej